Minister i wojewoda podziękowali żołnierzom za pomoc mieszkańcom

Po tym jak nasz region nawiedził w sierpniu żywioł, o pomoc w usuwaniu jego skutków poproszone zostało wojsko. Żołnierze pomagali najpierw energetyce sprzątać wiatrołomy, później zaś przez kilka dni udrażniali dopływy Brdy, które z powodu zatorów mogły wylać. Według wiceministra Bartosza Kownackiego – za to wszystko należy się im podziękowanie.

Oficjalnego podziękowania dokonano we wtorek w siedzibie 2 Pułku Inżynieryjnego w Inowrocławiu, który był najważniejszą formacją zaangażowaną do niesienie pomocy w województwach kujawsko-pomorskim i pomorskim.

W tych trudnych chwilach Wojsko Polskie pośpieszyło na ratunek, tak jak stanowi to jego obowiązek i tysiącletnia tradycja – napisał do żołnierzy szef MON Antoni Macierewicz.

Głównym wyrazem podziękowania dla żołnierzy były resortowe odznaczenia, które wręczył wiceminister Bartosz Kownacki w towarzystwie wojewody Mikołaja Bogdanowicza.

Szczególnie trudnym zadaniem było udrażnianie Kamionki na terenie Gostycyna. Z powodu uwarunkowań terenowych nie można było do udrażniania tej rzeki wykorzystać wojskowych amfibii. Żołnierze musieli zatem ten ciek wodny oczyszczać ręcznie przy pomocy pił, wchodząc niekiedy nawet znacznie poniżej pasa do wody.

– Dzisiaj już nikt nie pamięta, że trzeba żołnierzom podziękować – wyjaśnia wiceminister Bartosz Kownacki – Szkoda, że nie zauważyły tego wszystkie media, które w sierpniu grzmiały nieprawdziwie, że wojsko nie pomaga. Od pierwszego wezwania wojsko pomagało, dzisiaj te media nie chcą nawet zauważyć, że trzeba podziękować.