Ministerstwo potwierdza co pisaliśmy od drodze S-10



Ministerstwo potwierdza co pisaliśmy od drodze S-10

Wiceminister infrastruktury Jerzy Szmidt przyznaje wprost, że budowa odcinka Bydgoszcz – Toruń drogi ekspresowej S-10 znajduje się poza dostępnym planem finansowym na realizację Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Szmidt wskazuje, że obecnie resort próbuje poszukać tych środków w inny sposób.

Zadanie polegające na budowie drogi ekspresowej S-10 pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem zostało ujęte w przedmiotowym Programie, jednakże znalazło się poza zwiększonym limitem środków Krajowego Funduszu Drogowego przyznanego na realizację ww. Programu – stwierdza wiceminister Jerzy Szmidt w odpowiedzi na interpelacje posłów Kukiz15, w tym Pawła Skuteckiego –  Podkreślenia wymaga fakt, że Rada Ministrów przyjmując odpowiednią uchwałę 8 września 2015 r. przeznaczyła na realizację inwestycji drogowych ujętych w Programie pierwotnie 107 mld zł. W ramach tego limitu finansowego przedmiotowy odcinek drogi ekspresowej S10 nie posiadał zapewnionego finansowania prac budowlanych i nie został skierowany do realizacji. Pierwotny limit finansowy Programu był dalece niewystarczający na wywiązanie się ze wszystkich przyjętych zobowiązań zapisanych w przedmiotowym dokumencie. W związku z powyższym Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa podjęło starania o zwiększenie limitu środków na realizację przedsięwzięć uznanych za pilne. W wyniku tych starań Rada Ministrów w czerwcu br. zwiększyła środki na realizację Programu z 107 mld zł do 135 mld zł. Jednakże ze wskazaniem, że dodatkowe środki mają zostać skierowane na inwestycje na terenie Polski Wschodniej. Dnia 12 lipca br. Rada Ministrów przyjęła zmianę Programu uwzględniającą zwiększony zakres.

 

Dalej minister informuje, że pomimo zwiększenia limitu finansowania do 135 mld zł, na wspomniany odcinek drogi ekspresowej S-10 nadal nie ma zapewnionego finansowania – Jednym z możliwych do wdrożenia wariantów w zakresie priorytetowych inwestycji, takich jak przedmiotowy odcinek drogi S10, jest wykorzystanie instrumentu EFSI do mobilizacji kapitału prywatnego przy finansowaniu jego budowy. Instrument ten ustanowiony przez UE ma za zadanie wykorzystać instrumenty wsparcia i gwarancji celem przyciągnięcia inwestorów prywatnych do realizacji inwestycji celu publicznego – wskazuje Szmidt, przy tym zaznaczając – Jednocześnie z uwagi na obecny etap prac analitycznych, za wcześnie jest przesądzać o szansach jego zastosowania dla tego odcinka czy też powiązanego z nim harmonogramu realizacji. Ponadto, nie jest intencją resortu wprowadzanie opłat dla użytkowników akurat na tym odcinku. System wynagrodzenia partnera prywatnego będzie w ostateczności zależał od wypracowanego modelu finansowania oraz uzgodnionego mechanizmu z konkretnym inwestorem.

 

Priorytetacji odcinków dróg w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych Rada Ministrów dokonała w lipcu. Wówczas pisaliśmy o tym, że odcinek drogi S-10 znalazł się poza zapewnionym finansowaniem. W tym okresie chociażby poseł Piotr Król sugerował publicznie, że na odcinek Bydgoszcz – Toruń drogi ekspresowej S-10 są zabezpieczone pieniądze. Wyjaśnienia wiceministra Szmita dają teraz jasny ogląd sytuacji.