Pieniądze unijne pójdą na rejs po nieprzystosowanej do żeglugi drodze wodnej



Rząd Beaty Szydło przyjął długoletni program rewitalizacji dróg wodnych, który zakłada przeznaczenie w długiej perspektywie ponad 31 mld zł na kaskadyzację Wisły. Dzisiaj Wisła jest bowiem zdaniem ekspertów nieżeglowna. Urzędowi Marszałkowskiemu w Toruniu to nie przeszkadza, bowiem przed realizacją jakichkolwiek inwestycji na Wiśle zorganizowany zostanie rejs barki z kontenerami.

Według założeń barka miałaby wypłynąć z portu w Gdańsku 19 kwietnia br., 20 kwietnia dotrzeć do Grudziądza, zaś dzień później zacumować na Brdyujściu. W Bydgoszczy czekać ma już mniejsza barka, na którą zostanie przeładowana część kontenerów (wynajęty zostanie dźwig wodny). Mniejsza barka z ładunkiem podpłynie następnie na Wyspę Młyńską. Z Brdyujścia większa barka wyruszy natomiast przez Toruń, Włocławek i Płock do Warszawy (planowane dopłynięcie 27 kwietnia). Przez kolejne dni zestaw będzie wracał ze stolicy do Gdańska.

 

Zestaw, który poszukiwany jest do tego projektu, będzie się składał z pchacza i barki 250-300 tonowej. Na barce znajdzie się 14 kontenerów transportowych oraz 3 biurowe tworzące salę konferencyjną.

 

Rejs zostanie sfinansowany głównie z projektu EMMA, którego liderem jest port w Hamburgu.