Powiat lipnowski zrobił konkurencję marszałkowi



 Fot: Pibwl / Wikipedia

Radni Prawa i Sprawiedliwości na poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa złożyli wniosek, aby kolejne obrady były poświęcone w dużej mierze sytuacji spółek wojewódzkich. Przedwczoraj dyskutowano głównie o sytuacji Kujawsko-Pomorskiego Transportu Samochodowego z siedzibą we Włocławku.

K-PTS jest przewoźnikiem należącym do Samorządu Województwa. Spółka skupia się na obsłudze połączeń w południowej i wschodniej części województwa – m.in. Inowrocławiu czy Włocławku. Od lat spółka boryka się z problemami, a ostatnio pojawił się nowy – Starostwo Powiatowe w Lipnie postanowiło utworzyć swojego przewoźnika autobusowego.

 

Kujawsko-Pomorski Transport Samochodowy kojarzy się przede wszystkim z przestarzałym taborem. Marszałkowie chcą, aby odnowienie taboru zostało zrealizowane za środki unijne w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, w pewnym sensie faworyzując tego przewoźnika.

 

Marszałek krytykuje starostę

– Prosiliśmy pana starostę żeby nie podejmował decyzji o tworzeniu spółki – powiedział w poniedziałek radnym wojewódzkim marszałek Piotr Całbecki – Przejazd przez powiat lipnowski staje się dla nas nieopłacalny.

 

W opinii marszałka te działania lipnowskich samorządowców podcięły znacząco plan przywrócenia rentowności spółce K-PTS.

 

Radni PiS-u chcą, aby na kolejnej sesji (pod koniec września) bliżej przyjrzano się również funkcjonowaniu Portu Lotniczego Bydgoszcz.