Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa chce jeszcze w bieżącym roku rozpocząć prace nad studium wykonalności dla ciągu kolejowego łączącego Bydgoszcz z Piłą oraz granicą z Republiką Federalną Niemiec. Realizacja tej inwestycji byłaby ważna dla bydgoskiego węzła multimodalnego, bowiem otwierałaby drogę do portów w Szczecinie i Świnoujściu.
Obecnie stan linii kolejowej nr 18 na odcinku Bydgoszcz – Nakło nad Notecią – Piła wykazuje potrzebę przeprowadzenia remontu. PKP PLK prowadzi co prawda doraźne naprawy, ale odcinek ten wymaga przeprowadzenia gruntownej modernizacji. Ta natomiast w Krajowym Programie Kolejowym została ujęta na liście rezerwowej i będzie realizowana pod warunkiem, gdyby znalazły się oszczędności przy realizacji zadań z listy podstawowej. Praktyka pokazuje, że przy inwestycjach kolejowych powstają dość duże oszczędności przetargowe, ale nikt z przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa nie jest wstanie zagwarantować, że na ten odcinek pieniądze się znajdą.
Podobnie wygląda sytuacja linii kolejowej nr 203 na odcinku Bydgoszcz – Piła oraz w dalszym ciągu do Kostrzyna graniczącego z Niemcami. W tym wypadku potrzebna jest przede wszystkim elektryfikacja.
W ostatnim czasie w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa pojawiła się zapowiedź, że w tym roku rozpoczną się pracę nad studium wykonalności dla całego odcinka od Bydgoszcz przez Piłę i Gorzów Wielkopolski do Kostrzyna.
Inwestycja ważna również dla transportu towarowego
Modernizacja linii nr 18 z Bydgoszczy do Piły oraz elektryfikacja linii nr 203 z Piły do Krzyża otworzyłaby szybki szlak w komunikacji Bydgoszczy ze Szczecinem. Większość pociągów do Szczecina jeździ obecnie przez Poznań, gdyby udało się poprawić dostępność komunikacyjną tego miasta z Bydgoszczą, to powstałaby alternatywny szlak dla Wielkopolski.
Od wielu lat zauważa się jednak również, że ten korytarz mógłby służyć również transportu towarowemu, tworząc alternatywny szlak w łączności kolejowej portów w Szczecinie i Świnoujściu ze Śląskiem. Gdyby doszło do realizacji tego pomysłu, to przez Bydgoszcz jeździłyby pociągi nie tylko z portów w Gdańsku i Gdyni, ale również Świnoujściu i Szczecinie. Zwiększyłoby to tylko potencjał planowanego w Bydgoszczy węzła multimodalnego.