Radnym osiedlowym nie podoba się sposób tworzenia regulaminu konsultacji społecznych



Prace nad nowymi zasadami przeprowadzania konsultacji społecznej w Bydgoszczy prowadzono przez kilka miesięcy, po wtorkowej Komisji Samorządności i Statutowo Organizacyjnej można odnieść wrażenie, że jeszcze wiele pracy jest do wykonania. Nie wiemy zatem, czy Rada Miasta Bydgoszczy uchwali je w przyszłym tygodniu, czy przyjęcie jej zostanie opóźniono o kolejny miesiąc.

 

Obowiązująca uchwała z 2007 roku jest prawem miejscowym praktycznie martwym, bowiem właściwie się jej nie wykorzystuję. Dlatego w Urzędzie Miasta Bydgoszczy zrodził się pomysł, aby przyjąć nową uchwałę, bardziej odpowiadającą rzeczywistym potrzebom. Podjęto z częścią organizacji pozarządowych pracę nad nowym dokumentem. Zaprezentowany na początku roku projekt zakłada wiele istotnych zmian:

-danie możliwości rozpisania konsultacji prezydentowi (dzisiaj musi być zgoda Rady Miasta)

-konsultacje powinny trwać przynajmniej 14 dni, a opinia publiczna zostać zawiadomiona na 7 dni przed ich rozpoczęciem

-bez uzasadnienia konsultacji nie będzie można przeprowadzać w lipcu i sierpniu (okres wakacyjny nie sprzyja aktywności obywatelskiej)

-powstanie strona internetowa na której będą informacje o wszystkich przeprowadzanych konsultacjach

-inicjatywę zawnioskowania o przeprowadzenie konsultacji otrzymać mają dodatkowo m.in.: grupy trzech stowarzyszeń oraz przynajmniej stu mieszkańców

 

Początkowo Rada Miasta miała nowy regulamin uchwalić już w lutym, ale na wniosek radnych przesunięto ten termin o miesiąc, aby umożliwić odbycie wtorkowej debaty.

 

– Uchwala jest dobra, ale mogłaby być jeszcze lepsza – te słowa wiceprzewodniczącego RM Jana Szopińskiego najlepiej podsumowały odbyte spotkanie, bowiem nikt nie kwestionował potrzeby jej uchwalenia, ale zauważano potrzebę jej doprowadzenia do perfekcji. Szopiński wskazywał chociażby umożliwienie również grupie pięciu radnych wnioskowania o przeprowadzenie konsultacji.

 

Pojawiło się również wiele głosów przedstawicieli rad osiedlowych, którzy ubolewali, że do prac nad projektem uchwały ich nie zaproszono. W kontrze do tych zarzutów zareagowali przedstawiciele organizacji pozarządowych, których do prac nad uchwałą zaproszono, którzy ubolewali, że te głosy prowadzą tylko do opóźniania momentu uchwalenia nowego regulaminu.

 

Doradca prezydenta Michał Sztybel zapowiedział, że w środę roześle treść projektu uchwałom radnym osiedlowym  w celu złożenia ewentualnych poprawek, do których jeszcze przed sesją twócy uchwały się odniosą. Czasu jest jednak niewiele, bowiem Rada Miasta zbierze się w przyszłą środę.