Przyzwyczailiśmy się, że samorządowcy przez ostatnie lata uchwalając dokumenty budżetowe działali tak naprawdę na kredyt, bowiem suma zakładanych wydatków przewyższała dochody. Uzasadniane było to względami inwestycyjnymi. Rok 2016 można powiedzieć, że pod tym względem był przełomem, bowiem kilka samorządów miało wyższe dochody niż wydatki.
Tuż przed końcem roku Zarząd Województwa przyjął ostatnią korektę do budżetu województwa na rok 2016 – dochody budżetu wyniosą nieco ponad 738 mln zł, zaś wydatki 730 mln zł, co daje nadwyżkę budżetową na poziomie ok. 8 mln zł. Przy uchwalaniu budżetu w grudniu 2015 roku zakładano, że będzie to budżet zrównoważony, czyli suma dochodów miała równać się sumie wydatków. Ostatecznie okazało się, że dochody są wyższe od wydatków.
Również zrównoważony budżet sejmik uchwalił na rok bieżący – wydatki i dochody mają wynieść po 849,4 mln zł.
Nadwyżką zakończył się również rok budżetowy w Bydgoszczy, choć pierwotnie miał być to budżet deficytowy. Opóźnienia realizacji inwestycji unijnych niezależne od miasta sprawiły, że wydatki w trakcie roku uległy zmniejszeniu. Dochody Miasta Bydgoszczy według ostatniej korekty budżetu wyniosły w 2016 roku 1,773 mld zł, zaś wydatki 1,745 mld zł, co daje prawie 28 mln zł nadwyżki.
Zrównoważony budżet planował natomiast Inowrocław. Ostatecznie udało się osiągnąć nadwyżkę – dochody w 2016 roku wynieść mają 278,5 mln zł zaś wydatki 270,8 mln zł, co daje prawie 8 mln zł nadwyżki.
Podane wartości w trakcie weryfikacji wykonania poszczególnych budżetów zapewne ulegną nieznacznym zmianom. Praktyka pokazuje, że spodziewać należy się zmniejszenia wszystkich wartości kwotowych.