Samochód bez kierowcy ruszył w uczestników uroczystości



Tragicznie mogły zakończyć się piątkowe uroczystości Święta Trzech Króli w Nakle nad Notecią. Wszystko z powodu braku odpowiedzialności 64-latka, który uruchomił silnik, nie siedząc za kierownicą.

 

Samochód Volkswagen Transporter ruszył z parkingu przy nakielskim rynku w kierunku jego płyty, gdzie przebywali ludzie. Pojazd potrącił kobietę i zatrzymał się na choince. Świadkami tego zdarzenia byli policjanci, którzy zabezpieczali uroczystości. Na szczęście kobieta nie odniosła większych obrażeń.

 

Policjanci ustalili, że 64-letni mężczyzna chcąc, aby pasażerce nie było zimno, postanowił przez otwartą szybę uruchomić kluczykiem silnik. Pojazd miał załączony bieg, dlatego też ruszył z miejsca.

 

Ten brak wyobraźni skończyć się mógł bardzo groźnie, dlatego policjanci zdecydowali o zatrzymaniu mężczyźnie prawa jazdy, z powodu rażącego naruszenia przepisów ruchu drogowego. Wniosek o ukaranie zostanie skierowany do sądu.