Sikorski: Prezes Kaczyński potrzebuje egzorcysty



Fot: Bogusław Białas

W środę wieczorem w Bydgoszczy odbył się kolejny protest przeciwników rządu, w którym udział wziął były marszałek Sejmu Radosław Sikorski. Zarzucił on prezesowi PiS chęć podporządkowania sobie wymiaru sprawiedliwości.

– Dzisiaj cena odwaga jest mniejsza, wystarczy wrócić z działki szybciej lub odejść od ogródka piwnego na rynku, ale ranga spraw jakie się rozstrzygają jest prawie taka sama jak w tamtych czasach. Ludzkość to tak wymyśliła, że władze równoważące się między sobą są mądrzejszym zorganizowaniem społeczeństwa niż jednowładztwo – mówił do zgromadzonych Radosław Sikorski – Państwo możecie nie lubić dzisiejszej opozycji, popełnialiśmy błędy, ale musicie zadać sobie pytanie, czy naprawdę chcecie aby w naszym kraju i rząd, i parlament i prokuraturę to już mamy, i jeszcze sądy kontrolował jeden człowiek.

 

Zdaniem Sikorskiego ostatnie zachowanie prezesa Jarosława Kaczyńskiego wskazuje na konieczność interwencji egzorcysty – To, że prezes Kaczyński bez cienia dowodu oskarża parlamentarzystów o morderstwo to już nie kwalifikuje się na lekarza, to jest opętanie – tu potrzeba księdza, tu potrzeba egzorcyzmów.

 

Były marszałek Sejmu stwierdził, iż obecna rzeczywistość przypomina trochę tą z okresu przedrozbiorowego – Sejm przekształcony w twierdzę, otoczony policją – ja miałem skojarzenie z sejmów rozbiorowych, gdy to obce wojskie celowały w parlamentarzystów i nakazywały przyjęcie tragicznych dla ojczyzny ustaw. Tylko, że tym razem my robimy to sami sobie, przecież nie ma w Polsce żadnej okupacyjnej armii. To jest test nas jako miłującego pokój narodu, czy pozwolimy, aby zmieniono w ten sposób ustrój.