W kwietniu Rada Miejska Inowrocławia przyjęła uchwałę, w której dość krytycznie odniosła się do zapowiadanych przez polityków zmian w prawie samorządowym. Chodziło przede wszystkim o wprowadzenie tzw. kadencyjności, czyli ograniczenia liczby kadencji prezydentom miast. Inowrocławski ratusz twierdzi, że wojewoda tą uchwałę unieważnił.
Temat kadencyjności w ostatnim czasie stał się nieaktualny, po tym jak czołowi politycy PiS się niego wycofali. Uchwała inowrocławskich radnych dotyczyła jednak też innych zagadnień. Inowrocławscy samorządowcy (koalicja rządząca) wskazywali, iż rząd ma zakusy, aby osłabić pozycję samorządowców na rzecz zwiększenia centralizmu władzy w Warszawie.
Inowrocławski ratusz informuje, iż przyjęta w kwietniu uchwała została unieważniona przez wojewodę (na chwilę obecną w Dzienniku Urzędowym Województwa jeszcze takie rozstrzygnięcie nadzorcze się nie pojawiło).
– Próbuje się zamknąć usta nam, przedstawicielom mieszkańców Inowrocławia, a czyni się to w interesie swojego obozu politycznego – komentuje działania wojewody przewodniczący Rady Miejskiej Inowrocławia Tomasz Marcinkowski.
Najprawdopodobniej Rada Miejska Inowrocławia decyzje wojewody zaskarży do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
