Duże kontrowersje w Bydgoszczy wywołały zapisy programu Platformy Obywatelskiej, który zakłada likwidację urzędów wojewódzkich i przekazanie kompetencji wojewodów marszałkom województw. W Bydgoszczy jest przede wszystkim obawa, że utrata Urzędu Wojewódzkiego, doprowadzi do utraty funkcji współstolicy województwa kujawsko-pomorskiego.
W poniedziałek poseł Paweł Olszewski poinformował, że program Platformy Obywatelski ,,Polska Samorządna” zawiera również zapisy bardziej precyzyjne dla kujawsko-pomorskiego, gdzie zakłada się rozdzielenie siedziby marszałka i sejmiku. Ta wersja programu nie jest jednak publicznie znana.
Na czele zespołu programowego ,,Polski Samorządnej” stoi poseł Jacek Protas, reprezentujący w sejmie okręg elbląski. Do 2014 roku Jacek Protas był marszałkiem województwa warmińsko-mazurskiego, stąd też zapewne doskonale rozumie pozycję marszałków województw. Z województwa kujawsko-pomorskiego w zespole tworzącym program znalazła się tylko jedna osoba – Marek Smoczyk, sekretarz województwa. W przeszłości pełnił funkcję chociażby dyrektora Gabinetu Wojewody Toruńskiego. Wynika zatem z tego, że do opracowującej program Samorządowej Rady Programowej Platformy Obywatelskiej, nie zaproszono żadnych przedstawicieli bydgoskich struktur.
W radzie programowej znalazł się m.in. związany ze Śląskiem Marek Wójcik, który podczas prac nad ustawą metropolitalną twierdził, że kwestią czasu jest tylko, kiedy mieszkańcy nie będą odróżniać, gdzie kończy się Bydgoszcz a zaczyna Toruń.