Zdaniem byłego wicestarosty Sławomira Szeligi, rok stulecia polskiej niepodległości, dla Inowrocławia będzie nie tylko wiązał się z budżetowym planem inwestycyjnym w rekordowej kwocie 100 mln zł, ale również liczba 100 mln zł pojawić się ma jako wskaźnik zadłużenia Inowrocławia.
Na ratuszowej konferencji prasowej pojawiły się patriotyczne skojarzenia dotyczące planów inwestycyjnych miejskiego samorządu. Zaplanowano wydatkować na ten cel kwotę ok. 100 mln zł – pisze Sławomir Szeliga – Spora część środków finansowych ma pochodzić ze źródeł zewnętrznych. W debacie publicznej pojawiły się wątpliwości dotyczące wielkości nakładów zapisanych na realizację poszczególnych zadań. Publikowane listy rankingowe wniosków o dofinansowanie inowrocławskich projektów również nie napawają optymizmem. W mijającym roku unieważniono kilka postępowań przetargowych. Czy uda się wydatkować 100 mln zł na inwestycje w roku przyszłym?
W projekcie budżetu na 2018 rok ustalono deficyt w wysokości 26,7 mln zł, który zaplanowano sfinansować kredytem.
Stan zobowiązań naszego miasta z tytułu pożyczek, kredytów i obligacji wzrośnie z 81 119 851,35 zł na koniec bieżącego roku do wysokości 101 820 859,55 zł na 31 grudnia 2018 roku.
Parafrazując słowa Prezydenta Inowrocławia można powiedzieć o stu milionach długu na stulecie niepodległości, który mieszkańcy będą spłacać obchodząc kolejne rocznice…
