W Filharmonii Pomorskiej mają za mało dyrektorów



Kierującemu Filharmonią Pomorską dyrektorowi Maciejowi Puto najwidoczniej jeden zastępca nie wystarcza. Kilka dni temu Zarząd Województwa rozpoczął procedurę zmiany statutu tej jednostki kultury, w celu zwiększenia kadry zarządzającej.

Bezpośrednio pod sobą dyrektor Maciej Puto ma obecnie zastępce dyrektora Cezarego Nelkowskiego oraz główną księgową Lidię Maślankę. 6 grudnia Zarząd Województwa wyraził zgodę na zmianę statutu Filharmonii Pomorskiej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy, który zakłada możliwość powołanie jeszcze jednego zastępcy dyrektora. Zastępce powoływałby bezpośrednio dyrektor Filharmonii. Jak czytamy w uzasadnieniu – o taką zmianę wnioskowała bezpośrednio dyrekcja jednostki kultury. Dodatkowo dyrektor będzie mógł powoływać swoich pełnomocników, którym nada bezpośrednio kompetencje (obecnie nie ma takich zapisów w statucie).

 

Żeby doszło do zmiany statutu konieczna będzie jeszcze zgoda Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

 

Jak wynika z oświadczenia majątkowego – dyrektor Maciej Puto z tytułu pełnionej funkcji zarobił w 2016 roku ponad 134 tys. zł