We Francji metropolie tworzą miasta mniejsze od Bydgoszczy



Fot: Bartosz Bieliński

Do dzisiaj poseł Piotr Król (PiS) nie wyjaśnił skąd wziął się w jego piśmie do szefa MSWiA wymóg rzekomych 2 mln mieszkańców dla utworzenia metropolii. Przyglądamy się jak polityka metropolitalna wygląda w krajach Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych.

 

Na szczeblu Unii Europejskiej nie powstały żadne kryteria mające ustalać, które miasta staną się metropoliami. Dużą swobodę działania na tej płaszczyźnie zostawia się zatem państwom członkowskim. W wielu opiniach i rezolucjach wskazuje się natomiast potrzebę rozwoju UE w oparciu o realizację polityki miejskiej. Jednocześnie w czerwcu 2014 roku podczas 107 sesji plenarnej komitetu regionów wskazuje się, że ok. 200 mln obywateli Unii Europejskiej mieszka w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców.

 

W Wielkiej Brytanii za Standard Metropolitan Labour Area uznane mogą być obszary obejmujące przynajmniej 70 tys. mieszkańców. Bez problemu zatem w warunkach brytyjskich metropolią byłby zatem Inowrocław.

 

W Stanach Zjednoczonych funkcjonują jako metropolie najwyższego stopnia Metropolitan Statistical Areas, które stworzyć mogą miasta mające przynajmniej 50 tys. mieszkańców, jeżeli wraz z obszarem funkcjonalnym zamieszkiwane są przez 100 tys. mieszkańców.

 

Metropolie we Francji

Polsce pod względem liczebności miast bliżej niż Wielkiej Brytanii będzie chociażby Francji. Mamy wyróżniający się Paryż z ponad 2 mln mieszkańców, który z obszarem funkcjonalnym przekracza 10 mln mieszkańców; Marsylię z ok. 850 tys. mieszkańców (jako metropolia 1,5 mln) i bliski 0,5 mln mieszkańców Lyon (jako metropolia prawie 1,7 mln).

 

Piąte co do wielkości miasto Nicea liczy niecałe 350 tys. mieszkańców, czyli jest mniejsze od Bydgoszczy. Obszar metropolitalny Nicei liczy prawie milion mieszkańców, trzeba jednak wskazać, że Francji polityka metropolitalna prowadzona jest od wielu lat. Nie mające nawet 300 tys. mieszkańców Nantes tworzy obszar metropolitalny przekraczający 700 tys. mieszkańców.

 

We Francji mamy też kilka metropolii w przedziale od 500 do 600 tys. mieszkańców, czyli prawie tyle ile posiada Miasto Bydgoszcz z samym powiatem bydgoskim. Średnia odległość miast tworzących metropolie we Francji od ich rdzenia wynosi 30 km. Obowiązująca od 2010 roku ustawa zakłada, że kryterium dla metropolii we Francji jest przynajmniej 300 tys. mieszkańców, z czego 150 tys. musi posiadać miasto centralne.

 

Źródło: PopieramBydgoszcz.pl 2 mln mieszkańców dla metropolii to mit

 

Serwis PopieramBydgoszcz.pl planuje w kolejnych tygodniach przyjrzeć się rozwiązaniom jakie towarzyszyły tworzeniu metropolii w państwach członkowskich UE.