Dzisiaj zmagania w A-klasie meczem z GLZS Dobrcz i rozpocznie Zawisza Bydgoszcz. W piątkowy wieczór na Starym Rynku miała miejsce prezentacja pierwszego zespołu, który stawiając sobie za cel awans do klasy okręgowe, chce wykonać kolejny krok w kierunku odbudowy piłki na Zawiszy. Prezentacja przed ratuszem miała również przypomnieć władzom miasta, że Zawisza cały czas rozgrywa mecze i trenuje poza Bydgoszczą.
– Rok temu tutaj niedaleko na scenie staliśmy i był jeden temat o odbudowie naszego Zawiszy – mówił kapitan zespołu Zawiszy Adam Wiśniewski – Do dziś się nic nie zmienia, bo nadal mówimy o kolejnym awansie, mimo to trenujemy i gramy cały czas na wyjeździe – podkreślał.
Prezentacja była zatem również manifestacją sprzeciwu wobec polityki prezydenta Rafała Bruskiego wobec Zawiszy. Wcześniej Jerzy Mickuś zaznaczał, że kibice nie spoczną, zanim winni upadku klubu nie poniosą za to odpowiedzialności.
{youtube}ZjfGgEA7UQE{/youtube}
-Robimy kolejny krok w kierunku do odbudowy Zawiszy. Zespół do A-klasy przygotowany, który przepracował okres przygotowawczy, dzisiaj się przed państwem zaprezentuje – tymi słowami rozpoczął prezentację prezes Stowarzyszenia Piłkarskiego ,,Zawisza” Krzysztof Bess. Następnie po kolei odczytywani zawodnicy wchodzili na scenę, odbierając jednocześnie koszulkę dedykowaną sezonowi 2017/2018. Widnieje na niej logo firmy AM Logistics, która będzie w rozpoczynającym się sezonie głównym sponsorem klubu. Sponsorów Zawisza ma jednak znacznie więcej.
Duże zainteresowanie mogli wywoływać nowi piłkarze, którzy są wzmocnienie zespołu, który wywalczył w zakończonym sezonie awans do A-klasy. Wśród nich był 30-letni Artur Cielasiński, który dużą część swojej sportowej kariery związał z Zawiszą – Od młodzieńczych lat byłem z tym klubem, cały czas Zawisza był w moim sercu, choć miałem okres przerwy. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że mogłem wrócić dzisiaj tutaj do was. Mogę zadeklarować, że zrobię wszystko, ja i koledzy z drużyny, żebyśmy ten awans osiągnęli. Ten kolejny krok.
Niebiesko-czarnych wzmocni również znacznie młodszy Patryk Straszewski – Wszystkie roczniki przechodziłem do 18-tego roku życia. I po sześciu latach rozłąki mogę powiedzieć, że jestem w domu. Mam nadzieję, że będziemy razem wszyscy walczyć o awans.
Z dużym uznaniem o kibicach Zawiszy wypowiedział się nowy trener Jacek Łukomski – Zawisza nigdy nie miał kibiców sukcesu, czego wy jesteście najlepszym tutaj dowodem. My jako zespół nie będziemy potrzebowali oklasków i braw kiedy będziemy wygrywali. Będziemy potrzebowali wsparcia kiedy coś nie będzie się układać, tak jak podczas ostatniego meczu w pucharze.
Deklarację walki do końca na boisku wyraził również kapitan Adam Wiśniewski – Mogę zagwarantować w imieniu swoim i chłopaków, że zrobimy wszystko, aby w kolejnym roku awans będzie nas. Gdyby nie wy tutaj wszyscy razem, to nas by nie było na tej scenie.