Zawisza postawił opór rywalowi z wyższej klasy



Możemy już powoli odliczać dni do 2 kwietnia, czyli początku rundy wiosennej w B-klasie. Bydgoski klub do wznowienia rozgrywek ligowych przygotowuje się od kilku tygodni. Dzisiaj gościł ponownie w Wielkopolsce, gdzie w Osieku zmierzył się z miejscowym orłem – klubem ze środka tabeli V ligi (dwie klasy rozgrywkowe wyżej od Zawiszy).

Wydawać się mogło, że będzie to mecz jednostronny na rzecz gospodarzy z powiatu pilskiego. Piłkarze Zawiszy pokazali, że mają na ten sezon ambitne cele i postawili V ligowemu Orłowi trudne warunki na boisku.

 

Trzeba na samym początku wskazać, że Zawisza nie przystąpił do tego meczu w najsilniejszym składzie – zabrakło m.in. kapitana Adama Wiśniewskiego, ale również zdobywcy wielu bramek z rundy jesiennej Nikodema Kasperczaka.

 

Mecz dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy od 20 minuty prowadzili po bramce Wojciecha Węgrzyna. Przed końcem I odsłony – w 38 minucie – wyrównał Maciej Nowacki (zawodnik ten wzmocnił Zawiszę w przerwie zimowej). Po zmianie połów ponownie szalę na korzyść gospodarzy przewrócił Dawid Łuczak, który zdobył dla Orła dwie bramki – 59 i 65 minuta. Zawisza walczył jednak do końca – w 79 minucie bramkę głową na 3:2 zdobył Patryk Bereza (również wzmocnił w przerwie Zawiszę). Takim też wynikiem zakończył się mecz w Osieku.

 

W barwach Zawiszy wystąpili:

Marcin Niwiński (40, Jan Stypczyński, 80, Kamil Marczuk) – Michał Setlak, Cezary Kiełpiński, Mikołaj Pieniądz, Bartosz Bąk – Sebastian Każuro – Tomasz Widomski, Sergiusz Kot, Maciej Nowacki, Adrian Brzeziński – Wojciech Ruczyński. Ponadto na zmiany weszli: Jarosław Lewandowski, Ernest Szumla, Oskar Ziemba, Patryk Bereza.

 

2 kwietnia w Potulicach odbędzie się mecz na szczycie B-klasy. Wicelider Zawisza Bydgoszcz podejmie liderującą Wisłę Fordon.

 

Z powodu decyzji bydgoskiego samorządu również w rundzie wiosennej Zawisza w roli gospodarza będzie występował w Potulicach (powiat nakielski).