Odbudowa wielkiej piłki nożnej na Zawiszy odbywa się od najniższej klasy rozgrywkowej. Stowarzyszenie Piłkarskie ,,Zawisza” stara się do tego celu podchodzić najbardziej profesjonalnie, dlatego też wicelider B-klasy udał się dzisiaj na czterodniowy obóz treningowy w Wągrowcu.
Pierwsza połowa sezonu była na pewno pod względem organizacyjnym dużym wyzwaniem. Po tym, gdy nagle okazało się, że Zawisza w I lidze nie wystartuje, Stowarzyszenie Piłkarskie rozpoczęło budowanie zespołu dla najniższej klasy rozgrywkowej, na co było zaledwie kilka tygodni. W praktyce udało się rundę jesienną zakończyć na pozycji wicelidera.
Do wiosny można się już przygotowywać znacznie bardziej spokojnie. Dzięki dystrybuowanych przez kibiców cegiełkach udało się sfinansować obóz szkoleniowy w Wielkopolsce. Klub wsparli również byli piłkarze Zawiszy – m.in. Cezary Stefańczyk czy Maciej Dąbrowski. Ten pierwszy brał udział w wywalczeniu awansu do I ligi.
Na zgrupowanie piłkarze wyjechali dzisiaj rano z parkingu Zawiszy. Jutro już w Wągrowcu zmierzą się z ciekawym rywalem – liderem IV ligi Nielbą Wągrowiec. Niegdyś oba kluby rywalizowały ze sobą o I ligę.