Zawody medyczne wspólnie zbierają podpisy pod ustawą zwiększającą nakłady na służbę zdrowia



Fot: Bogusław Białas

W niedzielę na Starym Rynku odbył się kolejny protest z udziałem rezydentów. Z udziałem, bowiem była to już wspólna akcja przedstawicieli różnych zawodów medycznych. Główny postulat to zwiększenie nakładów na służbę zdrowia do 6,8 PKB.

Rząd jest gotowy spełnić ten postulat, ale dopiero w okolicach 2025 roku. Zdaniem rezydentów to zbyt późno. Przed dwoma tygodniami rezydent Bartosz Fiałek zapowiadał, że bydgoscy młodzi lekarze również podejmą protest głodowy, ostatecznie zdecydowano się jednak na inne metody. Od kilku dni w całej Polsce trwa zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, który miałby doprowadzić do zwiększenia nakładów na służbę zdrowia. Jak poinformował dzisiaj Fiałek, zebrano już około 25 tys. podpisów, czyli 1/4 wymaganej ilości, aby projekt mógł trafić do I czytania w Sejmie. Fiałek powołując się na dane GUS ocenił, że w ostatnich latach z powodu zbyt niskich nakładów zmarło ok. 15 tys. pacjentów. Podkreślał, że w Polsce na tysiąc obywateli przypada zaledwie 2,3 lekarza, w niektórych zawodach medycznych ta statystyka bywa jednak jeszcze mniejsza.

 

 

Jeżeli przyjęta przez zawody medyczne droga nie przyniesie skutków, rozważane jest również podjęcie działań na rzecz organizacji referendum ogólnokrajowego, w którym Polacy mieliby się wypowiedzieć, czy również oczekują wzrostu nakładów na system ochrony zdrowia.

 

W zgromadzeniu na Starym Rynku uczestniczyli również przedstawiciele m.in. pielęgniarek oraz fizjoterapeutów.