Brak połączenia lotniczego z Warszawą, pogarszająca się oferta kolejowa w komunikacji Bydgoszczy ze stolicą oraz brak konkretów w kwestii budowy drogi S-10 – to zdaniem posła Platformy Obywatelskiej Pawła Olszewskiego dobitnie pokazuje, że Bydgoszcz jest przez władze państwowe marginalizowana komunikacyjnie.
– Bydgoszcz znajduje się na marginesie rozwiązań komunikacyjnych – ocenia poseł Paweł Olszewski – Droga S-5 która będzie budowana została dopięta jeszcze za czasów naszego rządu.
Według posła Olszewskiego na budowę drogi S-10 na razie nie ma pieniędzy, w jego opinii oferta kolejowa na trasie Bydgoszcz – Warszawa się pogarsza, na dodatek nowoczesne pociągi zastępują na nie starsze składy.
Parlamentarzysta za taki stan rzeczy winni przede wszystkim lokalnych polityków PiS-u, którzy w jego opinii zbyt mało robią dla regionu. Poseł oczekuje, iż zaangażują się oni w większym stopniu w przywrócenie połączeń realizowanych w przeszłości przez LOT na trasie Bydgoszcz – Warszawa.
Temat połączenia na trasie Warszawa – Bydgoszcz pojawił się na ubiegłotygodniowej sesji Sejmiku Województwa. Wówczas marszałek Piotr Całbecki poinformował, że takie rozmowy z liniami lotniczymi LOT są prowadzone, ale na chwilę obecną nie udało się dogadać w kwestii partycypacji w jego kosztach samorządów. Marszałek również wskazywał, iż z LOT-em trzeba współpracować ostrożnie, aby nie uderzać w interes linii lotniczych Lufthansa, które oferują Bydgoszczy połączenie z hubem jakim jest Frankfurt.
– Jeżeli będzie wola ze strony LOT, to zawsze prezydent Rafał Bruski i marszałek Piotr Całbecki będą gotowi się zaangażować – odnosi się do pytania o wypowiedzi marszałka, poseł Paweł Olszewski, widząc główną przyczynę braku porozumienia w postawie narodowego przewoźnika.