W momencie, gdy zarządzenia wojewody Mikołaja Bogdanowicza wejdą w życie, w praktyce będzie można powiedzieć, że dekomunizacja w Bydgoszczy zostanie zakończona. Na liście nowych parków czy ulic nie ma jednak Żołnierzy Wyklętych, choć taki postulat wypłynął od polityków Kukiz15. Dlaczego zatem nie będzie parku Żołnierzy Wyklętych w Bydgoszczy?
W styczniu 2016 roku ujawniło się oficjalnie w Stowarzyszenie ,,Nowa Bydgoszcz” – porozumienie środowisk: Kukiz15, Wolność (partia Janusza Korwina-Mikke), Kongresu Nowej Prawicy, Unii Polityki Realnej. Liderem środowiska został poseł Paweł Skutecki, postawiono sobie za cel wspólny start w przyszłorocznych wyborach samorządowych.
Pierwszą inicjatywą Nowej Bydgoszczy było upamiętnienie Żołnierzy Wyklętych, poprzez nadania ich imienia ówczesnemu parkowi Zbigniewa Załuski na Osiedlu Leśnym. Planowano zebrać przynajmniej 1 tys. podpisów, aby wnieść zmianę patrona parku jako obywatelski projekt na sesję Rady Miasta Bydgoszczy. Próbowano wokół tej inicjatywy zbudować szeroki front środowisk chcących uczczenia pamięci Żołnierzy Wyklętych, przy okazji próbując je przyciągnąć do Nowej Bydgoszczy. Zbiórka jakoś specjalnie widowiskowo nie przebiegała, aż w końcu umarła śmiercią naturalną. Gdy dziennikarze temat zaczęli przypominać, wówczas Nowa Bydgoszcz wyjaśniała, że skoro wejdzie ustawa dekomunizacyjna, to zbiórka podpisów nie jest już konieczna.
Dzisiaj, gdy jesteśmy już po wydaniu zarządzeń dekomunizacyjnych przez wojewodę, mówimy sprawdzam. W wykazie nowych ulic Żołnierzy Wyklętych nie ma, stąd też trudno będzie inicjatywę Nowej Bydgoszczy uznać za sukces – Żołnierze Wyklęci nie zostali ujęci, ale za to będzie ulica Danuty Sędzikówny ,,Inki” – przyznaje Marcin Sypniewski, lider partii Wolność, potencjalny kandydat Nowej Bydgoszczy na prezydenta miasta.
Na pytanie, czy w momencie, gdy wydawało się bardzo prawdopodobne, iż dekomunizacji dokona wojewoda na mocy zarządzeń zastępczych, chociażby zwrócono się do niego na piśmie z propozycją, aby rozważył Żołnierzy Wyklętych jako patronów chociażby jakiejś bydgoskiej ulicy, Sypniewski przyznaje szczerze – Nie.
Dekomunizacji byłego parku Zbigniewa Załuski nie dokonywał ostatecznie wojewoda, ale kilka tygodni temu z inicjatywy radnych Platformy Obywatelskiej, Rada Miasta Bydgoszczy przegłosowała nowego patrona – Bydgoskie Harcerstwo.