Na początku lutego pisaliśmy, iż Najwyższa Izba Kontroli podejrzewając możliwość naruszenia przepisów prawa przy dotowaniu Cywilno-Wojskowego Związku Sportowego ,,Zawisza”, zwróciła się do Rady Miasta z pytaniem, czy przedmiotowe wątpliwości były badane przez Komisję Rewizyjną. Do sprawy odniósł się prezydent Rafał Bruski.
W piśmie skierowanym przez Delegaturę NIK w Bydgoszczy do Rady Miasta Bydgoszczy wskazano, że zgodnie z ustawą o sporcie beneficjentami dotacji z budżetu samorządu mogą być tylko i wyłącznie kluby sportowe. CWZS jest związkiem sportowym, co zdaniem NIK wykracza poza definicję.
Prezydent Rafał Bruski z kolei wskazuje, że CWZS Zawisza zarządcą obiektów przy ulicy Gdańskiej 163 jest od 2005 roku, co nie budziło wątpliwości żadnych organów. Obowiązująca uchwała z marca 2012 nie była natomiast w opinii prezydenta kwestionowana zarówno przez Regionalną Izbę Obrachunkową oraz wojewodę, czyli organ nadzoru finansowego nad samorządem oraz organ kontrolujący przestrzeganie prawa przez samorządy. Ponadto prezydent wyjaśnia, że kwestię przekazywania dotacji na rzecz CWZS Zawisza kilkukrotnie badała Najwyższa Izba Kontroli, która nie wykazała wątpliwości idących w tym kierunku.
Przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Zbigniew Sobociński, natomiast poinformował w imieniu organu stanowiącego jaki jest stan faktyczny, czyli o braku badania przedmiotowej wątpliwości przez Komisję Rewizyjną, na przestrzenni ostatni lat.
Na ocenę pokontrolną NIK zapewne przyjdzie nam poczekać jakiś czas, być może nawet kilka miesięcy.