Stwierdzone 11 nieprawidłowości finansowych na kwotę ok. 107 tys. zł, to finał kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Wydziale Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia. Kontrola rozpoczęła się 11 października.
O tej sprawie informowały ogólnopolskie media, przez co o Inowrocławiu zrobiło się głośno w kraju. Nie jest to jednak ten rodzaj promocji, na którym miastu powinno zależeć. Zakończenie kontroli to jednak nie koniec sprawy, bowiem ustalenia śledczych z CBA rozpoczęły prokuratorskie śledztwa wobec już konkretnych osób, którym zarzuca się udział w procederze.
Jak informuje inowrocławski ratusz, CBA wobec prezydenta Ryszarda Brejzy skierowało zastrzeżenie, iż niezbyt dostatecznie nadzorował wydział, w którym doszło do nieprawidłowości.
Prezydent Inowrocławia wielokrotnie wyrażał swoje ubolewanie z powodu zaistnienia tej sytuacji. Przypomnijmy, że po zarządzeniu przez siebie kontroli i stwierdzeniu nieprawidłowości, jako pierwszy złożył natychmiast zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury -nie zgadza się z taką oceną Urząd Miasta Inowrocławia.
Prezydent Ryszard Brejza podtrzymuje deklarację, iż zrobi wszystko, żeby rozliczyć osoby działające na szkodę miasta. Jak jednak podkreśl Urząd Miasta, do tego konieczne będą wyroki sądów udowadniające winy osobom zaangażowanym w ten proceder.
