Centrum Bydgoszczy jako galeria handlowa



Fot: Bogusław Białas

Centrum Miasto – pod tą marką menedżer bydgoskiej starówki Maciej Bakalarczyk chce ożywić handel na starówce i w śródmieściu. Chce on wykorzystać przepisy o zakazie handlu w niedzielę, aby w te niedziele, w które galerie handlowe muszą być zamknięte, handel przeniósł się do centrum. O swoich zamierzeniach Bakalarczyk opowiadał na konferencji prasowej w Starówka Office.

– Najprawdopodobniej od kwietnia wypróbujemy pomysł, aby wykorzystać niedziele bez handlu na stałe wydarzenia handlowe w centrum – wyjaśnia Maciej Bakalarczyk. Handel na starówce miałby się odbywać w co drugą niedzielę w godzinach 11:00 – 16:00. Zyskaliby na tym kupcy, ale też restauratorzy mający szansę na większą liczbę klientów.

 

Inicjatywę menedżer starówki zamierza wdrożyć przy wsparciu Urzędu Miasta Bydgoszczy, który zadeklarował się już wydrukować ulotki informujące o tym jakie sklepy są otwarte. Ponadto do centrum Bydgoszczy w te dni miałaby przyciągać specjana oferta kulturalna, w czym również inicjatywę ma wesprzeć miasto.

 

Zdaniem Bakalarczyka jak spojrzymy na oferty usługowe na starówce i w śródmieściu to tworzy się naturalnie największe centrum handlowe w Bydgoszczy, mające dodatkowo swój urok, chociażby dzięki przepływającej Brdzie.

 

W maju 2017 roku w udzielonym nam wywiadzie architekci z pracowni Archigeum pytani o to jak ożywić bydgoską starówkę wskazali, iż należy ten obszar rozplanować w każdym metrze, tak samo jak ma to miejsce w dużych centrach Widać, że takie myślenie ma teraz szansę na praktyczną realizację. Bakalarczyk zamierza również zadbać o to, aby centrum Bydgoszczy powoli zaczynało zachwycać detalami.

 

Inny z pomysłów, który menedżer starówki wspiera wraz ze społeczną radą ds. estetyki, to dążenie, aby przy okazji budowy czwartego kręgu Opery Nova powstał dla mieszkańców taras widokowy.