Chcą uhonorować Irenę Sendlerową poprzez nazwanie parku



Park Centralny znajduje się po wschodniej części hali sportowej Łuczniczka, w pasie bulwarów nad Brdą. Partia Zieloni wnioskuje, aby Park Centralny zyskał patronkę – Irenę Sendlerową. List w tej sprawie skierowano do prezydenta Rafała Bruskiego.

12 maja minęła 10 rocznica śmierci Ireny Sendlerowej – Polki, która w trakcie II Wojny Światowej włączyła się w akcję ratowania obywateli polskich wyznania mojżeszowego. Pomagała także polskim żołnierzom chorym na gruźlicę, w ramach akcji pomocy i dożywiania ich w Szpitalu Ujazdowskim. Między innymi dzięki jej staraniom udało się uratować od niewoli i śmierci ok. 2500 żydowskich dzieci. Pani Irena była aktywną działaczką Żegoty – Rady Pomocy Żydom. Uczestniczyła w Powstaniu Warszawskim, była więziona przez Gestapo. Znalazła się na liście proskrypcyjnej NSZ. Za swoją działalność została Ona uhonorowana m.in. tytułem Sprawiedliwej wśród Narodów Świata, Orderem Uśmiechu i Orderem Orła Białego – czytamy w uzasadnieniu wniosku.

 

Nadawanie patronatów parków jest kompetencją Rady Miasta, prezydent posiada jednak inicjatywę uchwałodawczą i może radnym zasugerować przyjęcie stosownego projektu uchwały.

 

Zieloni uważają również, że Park Centralny powinien być wyznaczonym miejscem do grillowania. Obecnie z grilla cieszyć mogą się bowiem właściwie posiadacze działek i ich znajomych. W zamyśle Park Centralny miałby być miejscem, gdzie zrobić grilla mógłby przyjść każdy. Dozwolone miałoby być również spożywanie alkoholu. Decyzje w tej sprawie również musieliby podjąć radni.