Dekomunizacja nadal zajmuje radnych

Z albumu Ewy Piechockiej
Z albumu Ewy Piechockiej

Rada Miasta Bydgoszczy chce, aby do katalogu patronów bydgoskich ulic powrócił dr Jan Piechocki (Fordon). Wcześniejsza ulica jego imienia została zmieniona przez wojewodę w ramach dekomunizacji na ulicę Zbigniewa Raszewskiego. Zmiana zarządzenia zastępczego wojewody będzie wymagała zgodnie z prawem jego zgody oraz pozytywnej opinii Instytutu Pamięci Narodowej. O taką zgodę zwrócili się radni (niejednogłośnie) do wojewody i IPN.

Zmiana patrona z Piechockiego na Raszewskiego na Przylesiu spotkała się z krytyką mieszkańców, stąd też prezydent Rafał Bruski złożył projekt uchwały, aby wystąpić do wojewody i IPN o ponowne rozważenie czy dr Jan Piechocki powinien zostać być objęty dekomunizacją.

 

Piechocki w przedwojennej Bydgoszczy był aktywnym działaczem społecznym. Po wejściu Niemców był bliski skazania na karę śmierci. Po wojnie uczestniczył w odbudowie bydgoskiego szkolnictwa. Zarzuca mu się jednak działalność w samorządzie – Miejskiej Radzie Narodowej oraz Wojewódzkiej Radzie Narodowej oraz Ruchu Obrony Pokoju.

 

Zdaniem syna prof. dr hab. Andrzeja Piechockiego, jego ojciec nie był komunistą, a we wspomnianych ciałach działał na rzecz Bydgoszczy. Nie promował żadnej ideologii.

 

Radna Grażyna Szabelska cytując opinie historyka IPN Remigiusza Ławniczaka wskazała, iż będąc działaczem Stronnictwa Narodowego, blisko współpracującą z Polską Partią Robotniczą, brał udział w legitymowaniu szkodliwego dla polskiej gospodarki planu 6-letniego oraz walkę z podziemiem niepodległościowym.

 

– Czym innym jest potępienie danej osoby za określone postępowanie, w określonych historycznych warunkach, a czym innym jest oddawanie honoru i czci poprzez nadawanie nazwy ulicy – podkreślała radna.

 

– Nie mam wiedzy historycznej, aby jednoznacznie ocenić postać dr Piechockiego, dlatego uważam takie wystąpienie do IPN za potrzebne – zgodził się z sensem skierowania zapytania do IPN, radny Paweł Bokiej – Uważam, że dla takiej czystości sytuacji i z powodów protestów społecznych, takiego kroku powinniśmy dokonać.

 

Większość głosów w dyskusji była jednak pełna emocji – Człowiek który dwukrotnie był wyprowadzany przez Niemców do rozstrzelania, który potajemnie nauczał. Chciałbym, aby każdy z nas tutaj na tej sali, miał chociażby 1/10 zasług co dr Piechocki – nie krył oburzenia postawą radnej Szabelskiej, radny Ireneusz Nitkiewicz.

 

Przy 16 głosach ,,za” Rada Miasta Bydgoszczy postanowiła wystąpić do wojewody i IPN z wnioskiem o zgodę na przywrócenie ulicy Piechockiego. W przypadku braku zgody tych organów, utrzymana zostanie ulica Zbigniewa Raszewskiego.

 

Radny Bokiej popierając wystąpienie, jednocześnie zaznaczył, iż w przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku przez wojewodę i IPN, należy podjąć działania, aby w innym miejscu uczcić pamięć Raszewskiego.