Inowrocław ma też problemy z kanalizacją deszczową

W ostatnich dniach przez nasze województwo przeszły gwałtowne opady deszczu, w niektórych miastach doszło do chwilowe, w miarę poważnego zalania ulic. Taki problem dotknął też Inowrocław. Problem porusza w interpelacji kierowanej do prezydenta Ryszarda Brejzy, radny Jacek Olech.

 

Samorządowiec chce przede wszystkim dowiedzieć jakie inwestycje planuje przeprowadzić Miasto Inowrocław, którego spółka Przedsiębiorstwo Wodne i Kanalizacyjne zarządza kanalizacją deszczową. I czy włodarz miasta podnosił problematykę związaną ze sprawnością sieci odprowadzającej nadmiar opadów oraz potrzebę jej modernizacji.

 

Stan prawny i faktyczny nie budzi wątpliwości. Prezydent Ryszard Brejza jest odpowiedzialny za ten stan i powinien wspólnie z podległymi sobie pracownikami podjąć realne czynności dla rozwiązania tych problemów. Jest odpowiedzialny zarówno jako właściciel kanalizacji deszczowej (Miasto Inowrocław) oraz jako najważniejsza osoba w spółce PWiK Sp. z o.o. w Inowrocławiu (jedyna osoba w Walnym Zgromadzeniu Udziałowców spółki) – ocenia radny powiatowy Jacek Olech.

 

Kilka lat temu problem niedostosowanej do potrzeb kanalizacji deszczowej poruszyli bydgoscy samorządowcy. Podległa Miastu Bydgoszcz spółka MWiK pozyskała jakiś czas temu dotację unijną, na realizację dużego programu związanego z kanalizacją deszczową. Dzięki temu za kilka lat problem zalanych ulic ma już nie dotyczyć bydgoszczan. Jak będzie w Inowrocławiu? Zobaczymy.