Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz Południe w oparciu o śledztwo Centralnego Biura Antykorupcyjnego postawił byłej urzędniczce Urzędu Miasta Inowrocławia 34 zarzuty związane z wyłudzeniem blisko 120 tys. zl na szkodę urzędu. CBA nie wyklucza, że zarzuty zostaną postawione kolejnym osobom.
Sprawa dotyczy wyłudzania pieniędzy z kasy miasta na podstawie fikcyjnych faktur w latach 2015-2017. Zamieszani w sprawę są pracownicy Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta – W celu ukrycia wyłudzenia posługiwano się fałszywymi fakturami, którymi tuszowano zabór mienia. Poświadczające nieprawdę faktury opisywano jako prawdziwe, potwierdzając wykonanie prac. Pojedyncze faktury opiewały na kwoty do kilkunastu tysięcy złotych. Kobieta, która usłyszała zarzuty, była odpowiedzialna m.in. za opisywanie takich faktur i wstępne przygotowywanie ich celem wypłaty pieniędzy za rzekomo wykonane usługi lub celem przedłożenia w kasie urzędu, aby rozliczyć wcześniej pobraną – wyłudzoną zaliczkę gotówkową – informuje Piotr Kaczorek, z Centralnego Biura Antykorupcyjnego – 11 października 2017 roku funkcjonariusze gdańskiej Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego wszczęli kontrolę procedur w przedmiocie udzielania i realizacji zamówień publicznych, których wnioskodawcą był Wydział Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia w latach 2015-2017. Już pierwsze czynności potwierdziły wcześniejsze przypuszczenia i pozwoliły na złożenie do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Tydzień po rozpoczęciu kontroli agenci CBA z Delegatury w Gdańsku weszli do Urzędu Miasta w Inowrocławiu, do jednej z jednostek kulturalnych podległych urzędowi – Kujawskiego Centrum Kultury oraz mieszkań prywatnych. Zabezpieczyliśmy wtedy procesowo dowody: faktury i dokumenty związane z wprowadzaniem do obrotu fikcyjnych faktur i rachunków, a także nośniki danych i komputery.