Inowrocławski samorząd zebrał się ostatni raz



Fot: UM Inowrocław

Fot: UM Inowrocław

W środę 17 października odbyła się uroczysta sesja Rady Miejskiej Inowrocławia, związana z kończącą się kadencją. Tego dnia już nie dyskutowana o sprawach roboczych, była to bardziej okazja aby podziękować sobie za wspólną pracę przez ostatnie 4 lata. Po niedzieli dowiemy się, kto będzie zasiadał w Radzie Miejskiej nowej kadencji do 2023 roku.

– Jestem przekonany, że większość z Państwa, podziela mój pogląd, że w tej mijającej kadencji, Inowrocław zyskał bardzo dużo, m.in. dzięki bardzo dobremu wykorzystaniu środków unijnych. Osiągnięcia i liczne zadania, które udało się z powodzeniem zrealizować pozwalają na konkluzję, że ta mijająca kadencja bez wątpienia przyczyniła się do dalszego rozwoju naszego miasta – ocenił przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Marcinkowski.

 

– Jestem przekonany, że większość z Państwa, podziela mój pogląd, że w tej mijającej kadencji, Inowrocław zyskał bardzo dużo, m.in. dzięki bardzo dobremu wykorzystaniu środków unijnych. Osiągnięcia i liczne zadania, które udało się z powodzeniem zrealizować pozwalają na konkluzję, że ta mijająca kadencja bez wątpienia przyczyniła się do dalszego rozwoju naszego miasta – mówił prezydent Inowrocławia, Ryszard Brejza.

 

Wszyscy radni zasiadający w kadencji 2014-2018 w Radzie Miejskiej, otrzymali specjalne podziękowania. Był też tort.

 

Formalnie kadencja potrwa jeszcze prawie miesiąc, bowiem zakończy się 16 listopada. Od tego dnia w ciągu 7 dni będzie musiało się odbyć posiedzenie nowej Rady Miejskiej, którą inowrocławianie wybiorą w niedzielę 21 października.