Zorganizowane rajdy rowerowe czy spływy kajakowe odbywają się w naszym województwie dość regularnie i zazwyczaj ich organizacja odbywa się bez problemu oraz większej filozofii. Urząd Marszałkowski w Toruniu widocznie ma wątpliwości co do jakości takiej oddolnej pracy, bowiem planuje zorganizować na przełomie września i października kilka rajdów rowerowych,, wynająć do tego profesjonalną firmę i zapłacić jej z naszych podatków.
Rajdy z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości odbędą się w pięciu miastach: Włocławku, Inowrocławiu, Grudziądzu, Bydgoszczy i Toruniu (kolejność według harmonogramów rajdów). Mają promować one miejsca pamięci narodowej.
Na chwilę obecną nie wiemy jakie będą koszty takiego przedsięwzięcia, bowiem do 27 sierpnia można składać oferty. Jednym z warunków jaki muszą spełnić potencjalni oferenci jest doświadczenie przy organizacji imprez o wartości powyżej 40 tys. zł. Z tego możemy wnioskować, że przewiduje się przeznaczyć na to zamówienie kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Nie można wykluczyć, że przetarg wygra jakaś agencja marketingowa, a ta branża będzie przecież tworzyć politykom kampanie wyborcze. Stąd też może pojawić się również kontrowersja tej natury.