Nikt nie chciał zostać radnym



Po śmierci radnego gminy Kowalewo Pomorskie (powiat golubsko-dobrzyński) Jarosław Lewandowskiego miały się odbyć wybory uzupełniające, zgodnie z procedurą jaka obowiązuje w jednomandatowych okręgach wyborczych. Okazuje się jednak, że wyborów nie będzie.

W poniedziałek Komisarz Wyborczy w Toruniu wydał postanowienie o nieprzeprowadzeniu wyborów, które według kalendarza wyborczego miały się odbyć 25 marca 2018 roku. Powodem tej decyzji było niezgłoszenie się żadnego komitetu – pisząc prościej, nie było nikogo chętnego do kandydowania. Dla wyjaśnienia warto napisać, iż gdyby zgłosił się tylko jeden kandydat, to wówczas wybory również nie byłyby przeprowadzone, mandat objąłby bowiem jedyny zainteresowany bez głosowania.

 

W okręgu nr 7 w wyborach do Rady Miejskiej Kowalewa Pomorskiego, będzie zatem do końca kadencji jeden mandat radnego nieobsadzony.