Pierwszy zarzut za uroczystości upamiętniające Żołnierzy Wyklętych

Dzisiaj jeden z uczestników uroczystości obywatelskich z 1 marca usłyszał zarzut znieważania działaczy Obywateli RP. Policja zaproponowała mu przyjęcie mandatu.

 

1 marca odbywały się zorganizowane przez kibiców Zawiszy uroczystości z okazji Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Pod koniec trwających kilka godzin uroczystości pojawiło się kilku działaczy Obywateli RP i zrobiło się gorąco. Do zdarzenia doszło przy skwerze Leszka Białego, gdzie kilku działaczy Obywateli RP, prowadząc jednocześnie transmisję tego co się dzieje na żywo, eksponowali kartki z hasłami mogącymi sugerować, że nie wszyscy żołnierze wyklęci to bohaterowie. Po odśpiewaniu hymnu jedna z osób z tłumu zarzuciła, że wśród Obywateli RP nie wszyscy raczyli zdjąć czapkę, okazując brak czci dla symboli państwowych. Atmosfera zaczęła robić się napięta, organizator uroczystości Jerzy Mickuś wielokrotnie wezwał Obywateli RP do opuszczenia terenu zgromadzenia, co spotkało się z odmową. Gdy pojawiły się wyzwiska do akcji weszli policjanci, którzy wylegitymowali działaczy Obywateli RP

 

 

Dzisiaj jeden z uczestników tego zajścia był przesłuchiwany i zaproponowano mu przyjęcie mandatu. Osoba ta mandatu nie przyjęła, dlatego zostanie skierowany przeciwko niej wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego.

 

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Bydgoszczy dowiedzieliśmy się również, z ust Komendanta Miejskiego Policji, że prowadzone jest również postępowanie mające wyjaśnić, czy Obywatele RP nie popełnili wykroczenia, chociażby poprzez ignorowanie poleceń prowadzącego zgromadzenie.