PiS próbował obniżyć wynagrodzenie prezydentowi Bruskiemu



Na początku kadencji radni zobowiązani są ustalić wynagrodzenie prezydentowi, co nastąpiło w środę. Radni Prawa i Sprawiedliwości chcieli obniżyć zarobki prezydenta Rafała Bruskiego argumentując to m.in. wzrostem cen prądu, choć większy wpływ na nie ma już polityka rządowa. Jak podkreślała jednak radna Szabelska, trzeba szukać oszczędności.

 

Głosami radnych Koalicji Obywatelskiej i SLD ustalono wynagrodzenie prezydenta Bydgoszczy na dotychczasowym poziomie 12.250 zł.

 

Wiceprzewodnicząca klubu radnych PiS Grażyna Szabelska wnioskowała o jego obniżenie – W trosce o finanse publiczne, w związku z koniecznością szukania oszczędności w budżecie miasta oraz ograniczania wydatków, w związku ze wzrostem kosztów energii, kosztów komunikacji, pracy, cen usług, zmniejszania się również dochodów bieżących, o których wspominał pan skarbnik, wnoszę o obniżenie kwoty dodatku specjalnego z 50% do 30% łącznego wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego dla pana prezydenta.

 

Realizacja tego postulatu radnej obniżyłaby wynagrodzenie prezydenta Rafała Bruskiego o 1,5 tys. zł. Jej wniosek poparło jednak tyko 11 radnych PiS-u, dlatego został odrzucony.