Po Bydgoszczy jeździmy wolniej niż jeszcze przed rokiem

Fot: Bartosz Bieliński

W ubiegłym roku w rankingu miast przyjaznym kierowcom Bydgoszcz okazała się miastem po którym jeździ się najszybciej. W tegorocznej edycji rankingu nie jesteśmy już najszybszym miastem powyżej 300 tys. mieszkańców. O ile wolniej jeździliśmy w roku 2017? Raport opracował dystrybutor opon firma Oponeo przy wykorzystaniu danych operatora nawigacji Yanosik.

W 2016 roku w Bydgoszczy jako najszybszym dużym mieście w Polsce jeździliśmy średnio z prędkością 49,92 km/h. Rok później spadliśmy na drugą lokatę, natomiast średnia prędkość spadła do 43 km/h.

 

 

Są to prędkości odnotowane w granicach miasta, ale z wyłączeniem centrum, dla którego opracowano osobne zestawienie średnich prędkości. Jeżeli chodzi o średnią w centrum to Bydgoszcz z prędkością 29 km/h znajduje się na trzeciej lokacie – najszybciej jeździ się po centrum Gdańska i Lublina, średnio 32 km/h.

 

 

Z raportu dowiadujemy się również innych ciekawych informacji na temat sytuacji kierujących nad Brdą. Liczba kolizji (zgłoszonych do systemu Yanosik) spadła do 9,6 na 1000 tys. mieszkańców (4 pozycja). W Bydgoszczy tankujemy dość drogo – średnio litr benzyny PB kosztował 4,57 zł, droższa była tylko Warszawa z miast powyżej 300 tys. mieszkańców, w Szczecinie za litr płacono średnio 4,44 zł. Za diesla płacimy natomiast najdrożej 4,45 zł, gdy w najtańszym Lublinie to 4,28 zł.

 

 

Cały raport dostępny: https://www.oponeo.pl/artykul/ranking-miast-przyjaznych-kierowcom