Pod Toruniem premier Morawiecki zapowiedział ,,Plan dla wsi”



Fot. Krystian Maj / KPRM

– Nie wyobrażam sobie silnej polskiej gospodarki, bez silnego polskiego rolnictwa – mówił w środę na spotkaniu w Głogowie, w podtoruńskiej gminie Obrowo, premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu mówił w województwie kujawsko-pomorskim, którego gospodarka w dużej mierze oparta jest o rolnictwo, o potrzebie nadrobienia wieloletnich zapóźnień rozwojowych.

– Polska wieś i polskie rolnictwo mają nie tylko ogromną przyszłość, szansę być dobrze rozwinięte, ale mogą być lokomotywą wzrostu gospodarczego w Polsce – podkreślał premier Mateusz Morawiecki – Trzeba budować nowe rozwiązania dla polskiej wsi, które nadrabiają często nie tylko zaniedbania z ostatnich 10 lat, ale też niekiedy 110 lat.

 

Jedną z kwestii poruszonych przez premiera jest brak skutecznego systemu radzenia sobie z klęskami żywiołowymi. Jak wiemy, w ostatnich tygodniach kujawsko-pomorskie w sposób szczególny boryka się z suszą, zresztą kolejny rok z rzędu. Premier wspomniał, że wiele państw o odpowiedniej infrastrukturze przeciwdziałającej tego typu zjawiskom, już dawno pomyślało – Rozpoczniemy duży system cywilizacyjny, lepszego radzenia sobie z tymi klęskami żywiołowymi.

 

Prezes Rady Ministrów w Głowowie zapowiedział m.in. utworzenie Narodowego Holdingu Spożywczego – Nie musimy sprzedawać naszych produktów po minimalnych marżach. Do tego potrzebny jest podstawowy mechanizm stabilizacyjnych, o to nie zadbali nasi poprzednicy przez ostatnie 30 lat.

 

W ramach ,,Planu dla wsi” planuje się również ułatwienia prawne dla bezpośredniego handludetalicznego.