Po Bydgoszczy i miastach zachodniej części województwa kujawsko-pomorskiego jeździ bilbord informujący, iż szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabańśki otrzymał 72 tys. zł nagrody. Czabański twierdzi, że takiej nagrody nigdy nie otrzymał i zapowiada pozew.
Krzysztof Czabański jest również posłem wybranym z okręgu toruńsko-włocławskiego. Dlaczego jego wizerunek jeździ jednak po okręgu bydgoskim, skoro bydgoszczanie nawet nie mogli na niego głosować? Jak tłumaczyli działacze Platformy Obywatelskiej, po okręgu toruńsko-włocławskim jeździ bilbord informujący o korzyściach jakie od rządu Prawa i Sprawiedliwości miał otrzymać dyrektor Radia Maryja.
Oficjalnie bilbord z wizerunkiem Czabańskiego został zademonstrowany w środę na Wyspie Młyńskiej. W tym wydarzeniu uczestniczyli posłowie: Teresa Piotrowska, Krzysztof Brejza i Michał Stasiński.
Sprawę skieruję do prokuratury i Sądu. Gdy byłem wiceministrem kultury i dziedzictwa narodowego NIE wziąłem żadnych 72 tysięcy złotych nagrody! Dostałem JEDNĄ nagrodę w wysokości 6 000 złotych brutto – komentuje sprawę w mediach społecznościowych poseł Czabański.