Ratusz nalicza właściciela tartaku za ,,bezpodstawne zajmowanie” nieruchomości



Zdaniem prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego mieszczący się przy ulicy Ujejskiego tartak bezpodstawnie zajmuje teren, który został wywłaszczony na potrzeby inwestycji budowlanej od dnia 1 listopada ubiegłego roku. Teraz ratusz domaga się zapłaty 281 tys. zł za okres tych 8 miesięcy.

Budowa II etapu Trasy Uniwersyteckiej miała się zakończyć do 30 czerwca. Z powodu nieuzyskaniem na potrzeby wykonawcy inwestycji działki na której znajduje się tartak, inwestycja ma już kilka miesięcy opóźnienia. Zdaniem ratusza działka przy ulicy Ujejskiego powinna być zdana już na początku listopada. W praktyce cały czas funkcjonuje tam tartak – w sierpniu wojewoda podejmie kolejna próbą przeprowadzenia egzekucji tego terenu.

 

Ratusz postanowił natomiast rozliczyć właściciela tartaku za bezpodstawne zajmowanie terenu. Opiera się to na założeniu, iż skoro na podstawie specustawy Bydgoszcz zapłaciła właścicielowi tartaku zgodnie z wyceną rzeczoznawcy powołanego przez wojewodę, to jest to już teren miasta. Z racji tego, że ktoś z tego miejskiego terenu korzysta, ratusz postanowił naliczyć mu opłatę. Wyliczono, iż na potrzeby produkcyjne wykorzystywane jest 544 metrów kwadratowych, co przy opłacie 6,49 zł od metra kwadratowego daje ponad 35 tys. zł opłaty miesięcznie. Za 8 miesięcy wychodzi kwota ponad 281 tys. zł.

 

Pismo z wezwaniem do zapłaty datowane jest na wtorek 31 lipca. Prezydent oczekuje zapłaty w ciągu 7 dni.