Rejs dookoła świata nie wystarczy – komentarz do amerykańskiej ustawy nr 447

Rejs dookoła świata nie wystarczy – komentarz do amerykańskiej ustawy nr 447

W ubiegłym tygodniu amerykańska Izba Reprezentantów przyjęła ustawę Justice for Uncompensated Survivors Today (w skrócie JUST), w Polsce znana bardziej pod numerem 447. Budzi ona zainteresowanie nad Wisłą, gdyż obejmuje problematykę roszczeń żydowskich. Prezentujemy fragmenty komentarza eksperckiego autorstwa Patryka Gogola, współpracownika thinkzine Nowej Konfederacji.

 

Przyjęcie przez amerykańską Izbę Reprezentantów ustawy Justice for Uncompensated Survivors Today (ustawa JUST, w Polsce zwana tez jako ustawa 447) nie tworzy dla Polski bezpośredniego zagrożenia prawnego, ale jest zapowiedzią prawdopodobnego amerykańskiego stanowiska w sprawie tzw. dużej ustawy reprywatyzacyjnej. To też kolejny dowód na to, że polskie wpływy w Waszyngtonie są bardzo ograniczone, zwłaszcza gdy zestawimy je z wpływami organizacji żydowskich i faktem, iż w sprawie tej ustawy, niebudzącej przesadnego zainteresowania w Stanach Zjednoczonych, mieliśmy do czynienia z ponadpartyjnym konsensusem – ocenia Patryk Gogol – Problem w tym, czy stworzenie ustawy reprywatyzacyjnej nie otworzy spadkobiercom drogi np. do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, zwłaszcza gdy potraktuje się ich w sposób dyskryminujący ze względu na obywatelstwo.

 

W opinii Gogola sytuacja Polski nie jest jednak tak fatalna – Patrząc na sprawę pod kątem prawnym, w kwestii reprywatyzacji na korzyść Polski działa także kwestia jurysdykcji czasowej sądów i trybunałów międzynarodowych (tj. kwestia tego, jaki okres obejmuje orzekanie danego sądu/trybunału). Proces legislacyjny w sprawie ustawy JUST jeszcze nie został zakończony, jednak praktycznie pewny jest podpis pod nią prezydenta Donalda Trumpa. Ustawa spowoduje zwiększenie zainteresowania Departamentu Stanu aktualnym ustawodawstwem, a zatem zapowiada także ewentualne próby wpłynięcia na ustawodawstwo polskie. Amerykanie będą zainteresowani takimi postanowieniami dużej ustawy reprywatyzacyjnej, która uwzględni amerykańskie roszczenia, nawet jeżeli będzie to wbrew podpisanej przez Waszyngton umowie międzynarodowej.

 

Publicysta uważa, że polscy politycy zrobili błąd grając wcześniej kartą odszkodowań wojennych od Niemców, która została już politycznie zużyta – W tym miejscu doskonale, na potrzeby debaty, pasowałaby kwestia moralnej oceny braku otrzymania przez Polskę ekwiwalentnych reparacji wojennych od Niemiec, ale polscy politycy woleli zagrać tą kartą już wcześniej, na potrzeby polityki wewnętrznej, i ją znacząco zużyć.

 

Mam wrażenie, że w tej kwestii – jak i wielu innych ważnych sprawach, gdzie trzeba zaprezentować polskie argumenty tak, aby zainteresowały opinię publiczną w innym kraju – nie wystarczy zorganizowanie rejsu dookoła świata oraz pisanie godnościowych artykułów do prasy, naturalnie polskiej – kończy swój komentarz Gogol.

 

 


 

Patryk Gogol – prawnik z doświadczeniem managerskim w branży nieruchomości, autor tekstów dotyczących prawa oraz polityki międzynarodowej, ze szczególnym uwzględnieniem polskiej polityki zagranicznej i Bliskiego Wschodu publikowanych m.in. na portalu PolitykaGlobalna.pl, portalu BiznesAlert czy w serwisie Defence24.