Od kilku miesięcy przewidywaliśmy, że liczba wybieranych radnych do Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego w najbliższych wyborach spadnie z 33 do 30 mandatów, z powodu spadku liczby mieszkańców (według szacunków komisarzy wyborczych). Jak informowało nas jednak Krajowe Biuro Wyborcze w Bydgoszczy – liczba wybieranych radnych będzie dokonana w oparciu o liczbę mieszkańców na dzień 31 grudnia 2017 roku. W ostatnich dniach delegatury KBW opublikowały dane dotyczące mieszkańców.
Zgodnie z przepisami w województwach do 2 mln mieszkańców wybieranych jest 30 radnych, za każde rozpoczęte kolejne 0,5 mln liczebność sejmiku wzrasta o 3 radnych. W wyborach w 2014 dane komisarzy wyborczych wskazywały, że mamy ponad 2 mln mieszkańców w kujawsko-pomorskim, dlatego w sejmiku zasiada obecnie 33 radnych. Z najświeższych danych, na dzień 31 grudnia 2017 roku, liczba mieszkańców województwa liczy – 1,987 mln. Oznacza to, że wybierać będziemy na jesień tylko 30 radnych.
Gdyby przyjąć obecny podział województwa na okręgi wyborcze, wszystkie trzy mandaty straciłyby okręgi po wschodniej stronie Wisły. W okręgu nr 3 obejmującym Grudziądz oraz powiaty: grudziądzki, brodnicki, wąbrzeski i golubsko-dobrzyńskim liczba radnych spadłaby poniżej 5, co byłoby jednak niezgodne z przepisami, dlatego konieczne będą zmiany w granicach okręgu (przygotowana przez posłów PiS nowelizacja ustawy zakładała odejście od tego wymogu, ale po protestach opozycji oraz na wniosek partii Porozumienie Jarosława Gowina, od tego zamiaru odstąpiono).