Zamieszanie z listami PiS do sejmiku

Zamieszanie z listami PiS do sejmiku

Po tym, gdy na antenie Radia PiK poseł Tomasz Latos ogłosił nazwiska liderów list PiS-u do sejmiku, naturalne dla mediów wydawało się, że radny reprezentujący Bydgoszcz, Michał Krzemkowski, będzie o reelekcje startował z Bydgoszczy. Na chwilę obecną okazuje się, że o mandat radnego będzie musiał walczyć na obcym dla siebie terenie.

W kuluarach aż huczy o tym, że Michał Krzemkowski nie będzie liderem listy w okręgu nr 2 obejmującego Miasto Bydgoszcz, ale w okręgu nr 5 (powiaty: inowrocławski, mogileński, nakielski i żniński). Na Kujawy zachodnie zostać ma zatem zesłany jako spadochroniarz. Sam zainteresowany pytany o możliwość startu w okręgu nr 5, ani nie potwierdza, ani tez nie zaprzecza.

 

O mandat w trudnym dla PiS-u okręgu przyjdzie mu walczyć z obecnym wiceprzewodniczącym Sejmiku Województwa Adamem Banaszakiem, który na liście PiS-u ma mieć 6 miejsce. Z PiS-u Banaszak został wykluczony za zbyt bliskie kontakty z marszałkiem Piotrem Całbeckim. Później związał się z partią Jarosława Gowina. Na początku roku zapadła decyzja władz PiS-u, iż osoby zmieniające w ciągu ostatnich lat partię, w zbliżających się wyborach z list PiS-u nie wystartują. Skoro jednak Banaszak brany jest pod uwagę, widocznie ta uchwała nie będzie ostatecznie obowiązywać.

 

Przedsiębiorca związany z Gwiazdą

Liderem listy w Bydgoszczy ma być z kolei mało znany politycznie Robert Sikorski, przedsiębiorca związany z KS Gwiazda. W kuluarach się mówi, iż ma być on jednym z głównych sponsorów kampanii prezydenckiej Tomasza Latosa. Z bydgoskiej listy do sejmiku wystartować mają również była dyrektor generalna Urzędu Wojewódzkiego Paulina Wenderlich oraz były prezydent Bydgoszczy Konstanty Dombrowicz.