Centralna Komisja Egzaminacyjna przedstawiła w lipcu wstępne informacje na temat majowych egzaminów maturalnych. W skali kraju przystąpiło do nich ponad 247 tys. maturzystów, wynik który uznać można za zdanie matury uzyskało nieco ponad 199 tys., czyli 80,5% wszystkich zdających. Lepiej wypadli absolwenci liceów, gdzie zdawalność przezkroczyła 86%, słabiej techników, gdzie zdawalność to tylko 70,5%.
Maturzyści, którzy nie zaliczyli jednego egzaminu, mogą przystąpić w sierpniu do egzaminu poprawkowego – w takiej sytuacji jest prawie 32 tys. zdających, co daje 12,9% ogółu. W przypadku ponad 16 tys. zdających nie ma możliwości poprawienia egzaminu w sierpniu.
Jak wynika z zestawienia opracowanego przez CKE najwięcej maturzystów poległo na matematyce – w przypadku tego przedmiotu zdawalność wyniosła 86%.
Województwo kujawsko-pomorskie nie jest zarówno w awangardzie, gdzie zdawalność była najwyższa, ale też nie jesteśmy w ścisłym ogonie. W skali naszego województwa maturę zdało już 78% przystępujących, natomiast do poprawki w sierpniu może przystąpić 14%. Wynika z tego, że już dzisiaj wiemy, że 8% zdających matury nie zdało. Najlepiej wypadła Małopolska (85% zdanych i 11% zakwalifikowanych do poprawki) oraz Podlasie (84% zdanych i 11% do poprawki). Najgorzej województwa warmińsko-mazurskie i lubuskie, gdzie egzamin zdało 77% maturzystów, a 15% kwalifikuje się do poprawki).
Na razie CKE nie publikuje szczegółowych danych z podziałem na powiaty i gminy.
