Czy będziemy utrzymywać szpital w Grudziądzu?

Długi szpitala specjalistycznego w Grudziądzu do dna ściągnęły finanse grudziądzkiego samorządu, dużym problemem było uchwalenie chociażby budżetu miasta na rok 2019. Na ostatniej sesji Rada Miejska podjęła kilka uchwał wdrażających inżynierię finansową, które mają pomóc wyjść finansom miasta na prostą. Pozostaje jednak pytanie co dalej ze samym szpitalem?

 

Można odnieść wrażenie, że grudziądzcy samorządowcy sobie już na nie odpowiedzieli. 20 czerwca Rada Miejska podjęła uchwałę o przekształceniu szpitala w spółkę kapitałową. Odnoszę wrażenie,  że samorządowcy liczą, iż wiodące udziały przejmie w niej Województwo Kujawsko-Pomorskie, czyli utrzymanie szpitala przejdzie na mieszkańców całego województwa. Problem jednak w tym, że nie uzgodniono jeszcze nic z Samorządem Województwa.

 

Taki wniosek przed tygodniem na sesji Sejmiku Województwa, złożył radny Michał Czepek – Grudziądzanie stanowią niespełna 40% pacjentów wspomniane lecznicy, połowa pacjentów to mieszkańcy pozostałych powiatów województwa kujawsko-pomorskiego – argumentował. Odpowiedzi Zarząd Województwa na ten wniosek jeszcze nie udzielił, ale jeszcze w trakcie sesji pojawiły się głosy przeciwne – Kolejny szpital nie jest nam do niczego potrzebny – podnosił radny Roman Jasiakiewicz.

 

Grudziądz na empatie chociażby w Bydgoszczy liczyć nie może, bowiem z jednej strony zadawane jest pytanie, dlaczego przeinwestowano szpital, budując obiekt na który Grudziądzu po prostu nie stać. Grudziądz zbudował sobie również opinię swoistego Bizancjum, co chociażby widać w sporcie – Olimpia jest obecnie najwyżej występującym klubem piłkarskim w województwie kujawsko-pomorskim (I liga), ale piłka nożna i żużel w tym mieście mogą liczyć na znacznie większą życzliwość ze strony ratusza niż w bogatszych miastach jak Bydgoszcz i Toruń. Gdy miasto stanęło przed groźbą zarządu komisarycznego, w pierwszej kolejności trzeba było obciąć wydatki na sport, kilka miesięcy temu okazało się, że Olimpia ma ogromne długi.

 

W czerwcu Rada Miejska powołała spółkę Grudziądzka Grupa Kapitałowa, która ma kontrolować w imieniu grudziądzkiego wszystkie spółki komunalne. Takie przekształcenia własnościowe mają pomóc w pozyskaniu 300 mln zł kredytu, który pozwoli znacząco oddłużyć szpital. Jest to jednak tylko inżynieria finansowa, która pozwoli odroczyć spłaty długów które już są w czasie. Czytając grudziądzkie portale, można odnieść wrażenie, że grudziądzcy samorządowcy powołując nowe spółki, traktowali przejęcie szpitala przez Województwa Kujawsko-Pomorskie jako pewność. Na forum Samorządu Województwa ten temat pojawił się jednak dopiero w ubiegły poniedziałek.

 

Była koncepcja szpitala klinicznego

Ze strony bydgoskich samorządowców wyszła inna propozycja pomocy Grudziądzowi. Bydgoski radny Maciej Świątkowski uważał, że Grudziądzowi może pomóc utworzenie w Bydgoszczy Uniwersytetu Medycznego, który odłączyłby się od struktury Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Natomiast UMK mogłoby powołać wydział lekarski w Toruniu, który przejąć mógłby grudziądzki szpital, tworząc szpital kliniczny. Wówczas pomóc w oddłużeniu placówki mógłby minister zdrowia. Inicjatywa utworzenia Uniwersytetu Medycznego upadła na sejmowych komisjach na wniosek grudziądzkiej posłanki Iwony Michałek.