Dr Osiński: Dlaczego powinniśmy oddawać hołd Żołnierzom Niezłomnym?

Prelekcję pod takim tytułem wygłosił w trakcie odbywającego się 15 marca w Domu Polskim dr Krzysztof Osiński z Instytut Pamięci Narodowej. Zapraszamy do zapoznania się z jego treścią.

Na samym początku swojego wystąpienie dr Osiński przypomniał genezę przypadającego 1 marca święta – Od 2011 roku obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Należy się cieszyć z tego, że takie święto mamy, chociaż od razu narzuca się smutna refleksja – dlaczego tak późno? Skoro od 1989 roku w Polsce symbolicznie upadł komunizm, dlaczego tyle lat czekaliśmy, aby wprowadzić święto upamiętniające ludzi, którzy walczyli z komunizmem i w pewnym sensie co prawda ponieśli klęskę, ale pokazali podstawy należy przyjmować, jak należy traktować zniewalający Polskę ustrój i ideologię.

 

Dalej Osiński przypomniał, że w momencie uchwalania Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych ta tematyka raczej łączyła posłów różnych ugrupowań – Należy podkreślać, że święto 1 marca zostało wprowadzone prawie przy consensusie politycznym, w Sejmie większość posłów, niezależnie od barw politycznych zagłosowała, aby takie święto wprowadzić. Niestety nie minęło wiele czasu i pojawiły się podziały jak należy obchodzić Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Politycy zaczęli rozgrywać temat Żołnierzy Wyklętych na zasadzie, skoro jedna partia jest za, to druga musi być automatycznie przeciw. Bezrefleksyjne podejście powoduje, że zaczynamy w przestrzeni publicznej szargać świętości. Kłócić się o coś co powinno być poza jakąkolwiek dyskusją.

 

– Często formułowane są w przestrzeni publicznej przez polityków i niektórych dziennikarzy poglądy, które nie mają odzwierciedlenia w literaturze i w źródłach. Są formułowane zarzuty, które uchodzą wprost z propagandy komunistycznej, bo to akurat jest wygodne, aby przeciwników politycznych obrzucić błotem. Nie liczą się ci bohaterowie, którzy są podmiotem tych oskarżeń, liczy się bardziej to kto tym błotem dostanie. To jest haniebne – ubolewał dr Krzysztof Osiński.

 

Historyk podkreślał, że osoby tworzące podziemnie antykomunistyczne, nie uznające władzy narzuconej Polsce przez Moskwę, były wierne polskim władzom konstytucyjnym w Londynie – Za tą wierność ponosili ogromną cenę m.in. symboliczne i wymowne.

 

Seminarium odbywało się 15 marca, jak przypomniał dr Osiński, ten dzień to również rocznica wydania na rotmistrza Pileckiego (obecnie awansowanego do stopnia pułkownika) wyroku śmierci – Wyrok śmierci gdzie komuniści zarzucili mu, że jest szpiegiem londyńskiego rządu. Potraktowali go jako zdrajcę, który służy obcemu państwu, obcemu rządowi, a on wykonywał tylko swoją powinność, służył prawowitym władzom polskim, był wierny przysiędze którą składał w II Rzeczypospolitej jako żołnierz Wojska Polskiego.

 

Zdaniem historyka Żołnierze Niezłomni widząc jak zachód oddał Polskę pod władzę Stalina, w pełni świadomości podjęli nierówną walkę – Wybrali walki ponieważ wiedzieli, że złożenie broni nic nie rozwiąże. Komuniści ogłaszali amnestię, chociaż Hieronim Dekutowski tutaj trafnie określił, że –,, amnestia to jest dla złodziei, a my jesteśmy Wojsko Polskie”.

 

– Dzisiaj jednoznacznie jesteśmy zobowiązani, aby pamiętać o ich ofierze – reasumuje dr Krzysztof Osiński.

 

O seminarium piszemy także – ,,Etos Żołnierzy Wyklętych to dobry punkt do rozważań o miłości Ojczyzny”

 

W kolejnych dniach przedstawimy szerzej wystąpienie dr inż. Romualda Rajsa, syna kpt. Rajsa ,,Burego”.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/Fv1mCFFIiDs” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture” allowfullscreen ]