Firma z Radzymina przejmuje teren nad Brdą nieopodal Babiej Wsi

Fot: Bogusław Białas

Budowa wieżowca Nordic Astrum pomiędzy ulicą Babia Wieś, a bulwarem nad Brdą na dobre się nie rozpoczęła, bowiem gdy wykopano dół w którym miały znaleźć się fundamenty budowli, doszło do tąpnięcia ziemi, co zagroziło okolicznym budynkom oraz bezpieczeństwie ruchu tramwajowego. Z tego też powodu od dobrego roku pomiędzy rondem Bernardyńskim a pętlą Babia Wieś nie jeżdżą tramwaje.

Budowa stanęła, a inwestor – firma Nordic Development – boryka się w kolejnymi problemami finansowymi, przez co działka na której miało stanąć Nordic Astrum została zlicytowania. W piątek na licytacji komorniczej pojawiły się dwie firmy – cena wywoławcza wyniosła około 4,3 mln zł, najwięcej postanowiła zapłacić spółka Projekt B29 z Radzymina, która odkupiła działkę za 4,4 mln zł.

 

Na dzisiaj nie są znane zamiary nowego właściciela. Do póki ten się nie określi, mieszkańcy ulicy Babia Wieś będą zapewne żyli w niepewności o swoją przyszłość. Bez wzmocnienia terenu również nie będzie mógł zostać wznowiony ruch tramwajowy.

 

Taki stan rzeczy w najgorszym wypadku może trwać nawet latami.