W 2016 roku Sejmik Województwa uhonorował biskupa toruńskiego, obecnie emeryta, Andrzeja Suskiego tytułem honorowego obywatela województwa. Jego portret zdobi salę obrad wraz z m.in. św. Janem Pawłem II, Marianną Popiełuszko (matką bł. ks. Jerzego Popiełuszko), czy prezydenta Lecha Wałęsy. O emerytowanym biskupie zrobiło się głośno przy okazji problemu pedofilii.
Wczoraj ,,Superwizjer” telewizji TVN przedstawił historię Mariusza Milewskiego, który miał być molestowany przez księdza Jarosława P. O sprawie miał informować urzędującego wówczas biskupa Suskiego, który nie zawiadomił jednak sprawy organom ścigania. Sąd biskupi badający sprawę miał uznać, że Milewski kłamie. Sąd powszechny natomiast skazał Jarosława P. za czynny pedofilskie na karę 3 lat pozbawienia wolności.
Zdaniem posła Pawła Olszewskiego toruńska kuria, w tym bp. Suski, dopuszczała się krycia księdza pedofila, dlatego parlamentarzysta zwrócił się do marszałka województwa o pozbawienie bp. Suskiego honorowego tytułu.
