Sejmik Województwa udzielił Zarządowi Województwa wotum zaufania, wcześniej odbyła się debata o stanie województwa. Marszałek województwa chwalił się, w jego opinii, znaczącą poprawą na rynku pracy oraz sprawnym realizowaniem Regionalnego Programu Operacyjnego. Opozycja wytykała natomiast opóźnienia w realizacji inwestycji drogowych, wysokie zadłużenie, słabą pozycję województwa w rankingach oraz brak wizji na pomoc Grudziądzowi w wyjściu z kryzysu finansowego.
Jedyny radny lewicy w sejmiku Stanisław Pawlak podnosił też, że działania ekologiczne, w tym walka ze smogiem realizowane są cały caas zbyt mało zdedydowanie.
– Bezrobocie rejestrowe nie odzwierciedla realnej sytuacji na rynku pracy – mówił marszałek Piotr CałbeckiCałbecki, który sugerował, że mamy problem społeczny z osobami, które mimo możliwości podjęcia pracy nie chcą jej podjąć. Zdaniem marszałka dane dotyczące stopy bezrobocia prezentowane przez GUS, w których jako województwo znajdujemy się w ogonie krajowym, są nie do końca rzetelne i powołał się na statystykę BAEL, z której wynika, że mamy bezrobocie na poziomier 4,2%, czyli poniżej średniej unijnej.
Marszałek przyznał natomiast, że cieszyć nie mogą już średnie płace w kujawsko-pomorskim. Opozycja głównie zarzucała opóźnienia w realizacji programu modernizacjo dróg wojewódzkich. Marszałek uderzył się w pierś, jednocześnie wskazując, że problemem są wykonawcy. Zarząd Wojewôdztwa ma wkrótce zaprezentować harmonogram przedstawiający planowane terminy ukończenia poszczególnych dróg wojewódzkich.
Radny Michał Krzemkowski wypomniał brak pomysłu na rozwiązanie problemu Grudziądza, którego finanse znalazły się pod dużą kreską z powodu długów szpitala. Zdaniem Krzemkowskiego województwo powinno się zaangażować w przekształcenie placówki w szpital kliniczny.
18 do 8