Zabrzmieć może to jak przestarzały artykuł, bowiem od kilku dni możemy korzystać już z całej Trasy Uniwersyteckiej, a od egzekucji tartaku przy ulicy Ujejskiego minęło kilka miesięcy. Okazuje się jednak, że 26 lipca minister inwestycji i rozwoju decyzję wojewody z 10 stycznia 2018 roku, mającą charakter egzekucyjny, cofnął.
Trasy Uniwersyteckiej oczywiście nikt nie rozbierze, decyzja ministra ma bowiem bardziej charakter symboliczny, może też otwierać drogę do uzyskania ewentualnych odszkodowań przez byłych właścicieli działki. Przyczyną cofnięci tytułu egzekucyjnego przez ministra były błędy urzędników. Minister dopatrzył się błędnie wskazanego wierzyciela, którym w dokumentach egzekucyjnych był Prezydent Miasta Bydgoszczy, a według ministra powinien być Wojewoda Kujawsko-Pomorski.
Uznano zatem, że tytuł wykonawczy jaki do wojewody skierował działający w imieniu prezydenta Bydgoszczy Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, był wystawiony przez podmiot do tego nieuprawniony. Natomiast urząd wojewody nie zbadał dopuszczalności prowadzenia postępowania w oparciu o tak wystawiony tytuł wykonawczy przez ZDMiKP oraz błędnie w dokumentach egzekucyjnych wskazywał wierzyciela.