O północy rozpocznie się cisza wyborcza, w której zakazana będzie agitacja. Piątek jest zatem ostatnim dniem, aby pozyskać wyborców. Jako pierwszy z kampanią ruszył lider listy Koalicji Europejskiej Radosław Sikorski, któremu towarzyszył prezydent Bydgoszczy (jeszcze przed pracą) oraz bydgoscy radni.
Sikorski konferencję prasową zorganizował już o godzinie 7:00, przed dworcem PKP w Bydgoszczy – Jest on wizualnym symbolem współpracy naszego miasta z Unią Europejska, bo został przebudowany przy wsparciu funduszy europejskich na poziomie ponad 70%.
Następnie Sikorski udał się na targowisko na Placu Piastowskim, aby osobiście zachęcać do głosowania na siebie.
Wyspę Młyńską na podsumowanie kampanii wybrała natomiast drużyna Wiosny – Wiosna wprowadziła do debaty publicznej, do kampanii wyborczej nowe tematy – takie jak ekologia, jak polityka społeczna, prawa kobiet, świeckie państwo – mówiła liderka Wanda Nowicka.
Konfederacja liczy, że w tych wyborach uzyska lepszy wynik od Wiosny – Będziemy największą niespodzianką tych wyborów. Konfederacja walczy obecnie o trzecie miejsce z Wiosna Biedronia i głęboko wierzę, że w skali ogólnopolskiej przekroczymy ten komitet i zdobędziemy trzecie miejsce – powiedział na podsumowanie Marcin Sypniewski, ostatni na liście Konfederacji.
– Będę europosłem aktywnym, nie takim który raz na pięć lat pojawia się tutaj, tylko takim który jest na stałe wśród mieszkańców – zapowiedział poseł Tomasz Latos, drugi na liście PiS-u – Który jest tutaj na stałe obecny i załatwia sprawy dla regionu.
Jako redakcja Portalu Kujawskiego dziękujemy komitetom za te kilka tygodni dość intensywnej kampanii wyborczej. Współpraca z kandydatami naszym zdaniem była dość dobra, której trudno raczej cokolwiek zarzucić. Mamy nadzieję, iż również taki sam odbiór jest z drugiej strony.