Parlament Europejski w kierunku zniesienia czasu zimowego i letniego



Z soboty na niedzielę będziemy spać o godzinę krócej, bowiem o godzinie 2:00 przesuniemy zegarki na godzinę 3:00, tym samym przejdziemy na czas letni. Być może będzie to jeden z ostatnich razów, gdy dokonamy takiej czynności, bowiem we wtorek podczas sesji w Strasburgu Parlament Europejski przeprowadził pierwsze głosowanie nad dyrektywą znoszącą zmiany czasu w marcu i w październiku.

 

410 europosłów opowiedziało się za tym, aby ostatnia zmiana czasu miała miejsce w 2021 roku. Przeciwko głosowało 192. Koncepcja zmiany czasu wprowadzona została w XVIII wieku z powodu potrzeby oszczędzania energii. Technologia idzie jednak do przodu i pojawia się coraz więcej opinii, aby odejść od tej koncepcji. W przeprowadzony w Unii Europejskiej konsultacjach społecznych wpłynęło około 4,6 mln uwag, których zdecydowana większość opowiadała się za zniesieniem zmiany czasu. Również tę tendencję potwierdzają badania przeprowadzone w Polsce na zlecenie Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii.

 

Wtorkowa decyzja Parlamentu Europejskiego otwiera drogę do negocjacji z Radą Unii Europejskiej w sprawie ostatecznego kształtu nowej regulacji. Później dyrektywę będzie musiał Parlament Europejski przegłosować raz jeszcze, zapewne nastąpi to już w nowej kadencji. Wszystko jednak wskazuje na to, że zmiany czasu zostaną przegłosowane.

 

Dlaczego od 2021 roku? Inna dyrektywa Unii Europejskiej zakłada, że harmonogramy dotyczące zmiany czasu należy opracowywać na 5 lat do przodu. W 2021 roku skończy się trwająca 5-cio latka. Jeżeli z jakiś powodów ten proces legislacyjny by się zaczął przedłużać, wówczas cała operacja może się przedłużyć do 2026 roku, czyli do skończenia się kolejnej 5-cio latki.