Władze TVP po skandalicznej kreskówce ,,Plastusie” w którym nabijano się z Jerzego Owsiaka zdjęły z anteny programy Michała Rachonia, który dopuścił do emisji tego materiału. Zdaniem bydgoskiego radnego Pawła Bokieja podobny los powinien spotkać wydawcę ,,Wiadomości”.
Mam nadzieję, że po tym spektaklu żenady, który mogliśmy oglądać we wczorajszych „Wiadomościach”, dłużej nie zajmie również podobny krok wobec wydawcy tego programu. W przeciwnym wypadku nie widzę innej możliwości niż dymisja prezesa TVP. Zostały przekroczone wszelkie granice przyzwoitości, co podkreślają nawet kojarzeni z prawicą publicyści. Media publiczne powinny być wyznacznikiem najwyższych standardów, a w obecnym kształcie, na pewno im do tego daleko – napisał na Facebook-u, bydgoski radny PiS Paweł Bokiej.
,,Plastusie” wyemitowane w piątek (źródło YouTube):
{youtube}UJC2uh1LSPQ{/youtube}
Co takiego wydarzyło się w poniedziałkowych ,,Wiadomościach”? Materiał informujący o śmierci prezydenta Gdańska przedstawiono tak, iż sugerował, że odpowiedzialność za nienawiść w życiu publicznym ponoszą tylko i wyłącznie politycy opozycji. Działo się to w dniu, gdy chociażby w Bydgoszczy, wszyscy ponad podziałami politycznymi zebrali się, aby oddać hołd zamordowanemu. Pojawiają się opinie wskazujące, że TVP za śmierć Adamowicza obwiniło tym materiałem Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Bokiej w innym wpisie wskazuje – Jeśli krytykuję GW czy TVN za brak rzetelności, to nie mogę mieć klapek na oczach i nie widzieć tego co się dzieje w publicznej tv. Mam nadzieję, że wszystkie osoby z drugiej strony politycznego sporu również będą myśleć podobnie, inaczej nigdy nie wygrzebiemy się z tego bagna.
