Kilkanaście godzin temu rozpoczęliśmy nowy rok, który następuje po dość szczególnym roku w którym przypadła setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Życie idzie jednak do przodu – Sejm RP ustalił rok 2019 pod patronatami: Gustawa Herling-Grudzińskiego, Anny Walentynowicz, Stanisława Moniuszki oraz Unii Lubelskiej i Powstań Śląskich.
Zanim jednak nawiąże do patronatów ustalonych przez parlament, wspomnieć należy, iż w województwie kujawsko-pomorskim będziemy obchodzić Rok Powstania Wielkopolskiego, natomiast Rada Miasta Bydgoszczy ustanowiła ten rok jako Rok Wolności. Formuła Roku Wolności jest dość szeroka, ale w uzasadnieniu nawiązano do przypadających w lutym 100. rocznicy zwycięstwa Powstania Wielkopolskiego (podpisanie rozejmu w Trewirze) oraz podpisania Traktatu Wersalskiego, który pieczętował powrót Kujaw do Polski. Mamy zatem w praktyce kontynuację roku 100. lecia niepodległości, nawiązującą do tego, iż dla Bydgoszczy i wielu miast z północno-zachodnich ziem ta droga była dłuższa. Zapewne to przesłanie będzie dominować w naszym regionie w 2019 roku. Należy jeszcze tylko wspomnieć, że Sejm RP rokiem Powstania Wielkopolskiego uznał rok 2018.
Taką kontynuacją będą też Powstania Śląskie, choć z punktu widzenia naszego regionu świadomość o nich jest mniejsza.
Patronem 2019 roku został uznany Stanisław Moniuszko – wybitny polski kompozytor i dyrygent, który uznanie znalazł również w muzycznej Bydgoszczy, gdzie znajduje się jego pomnik. W swoich dziełach, które zdobywały międzynarodową sławę starał się nawiązywać do polskiej historii i tożsamości, stąd też w okresie gdy Polski nie było na mapie przyczynił się do budowania tożsamości narodowej.
Gustaw Herling-Grudziński był uzdolnionym literatem, który po wybuchu II wojny światowej zaangażował się w działalność konspiracyjną. Wpadł w konflikt z NKWD przez co stał się więźniem komunistycznych gułagów. Po wojnie udał się na emigracje polityczną, w latach 1952-1955 realizował się pracując w Radiu Wolna Europa.
Legendy Solidarności Anny Walentynowicz specjalnie nikomu nie trzeba przedstawiać. Zginęła w kwietniu 2010 w trakcie katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.
Zawarta w 1560 roku Unia Lubelska powołała do życia unię realną polsko-litewską, która przetrwała ponad 200 lat. Jej upadek wiązał się dopiero z początkiem zaborów.